Grolsch ArtBoom to festiwal, który stara się przybliżyć zjawiska ze świata sztuki współczesnej szerokiemu audytorium. Dzięki temu w Krakowie mogliśmy zobaczyć twórczość takich artystów, jak Jenny Holzer, Mirosław Bałka, Paweł Althamer czy BLU. Zamiast jednak zamykać ich prace w muzeach, kuratorzy ArtBoomu co roku starają się wyjść w przestrzeń miejską i zderzyć potencjalnego odbiorcę ze sztuką, zostawiając mu przy tym pole do interpretacji.
Podobnie będzie w tym roku. Siódma edycja festiwalu odbywać się będzie pod hasłem „Przemiana wsi w miasto”. Wieś i zjawisko wiejskości w mieście często traktowano jako kwestię wstydliwą. Jednak kolejne wsie, wchłaniane przez Kraków stanowią dziś istotną część miejskiej tkanki. - Odniesiemy się do planu urbanistycznego Wielkiego Krakowa, Krakowa policentrycznego. Zobaczymy miasto z perspektywy tworzących je, przyłączanych do niego wsi. Zobaczymy też, jak wieś (a często jej wyobrażenie) postrzegana jest przez miasto – mówi Małgorzata Gołębiewska, dyrektor artystyczna Grolsch ArtBoom Festival. Jak zapewnia Gołębiewska, nie zabraknie tu naturalizmu, autentyzmu i aktualnej społecznej problematyki.
W tym roku artyści zaproszeni na festiwal to m.in. Leon Tarasewicz, Mykola Ridnyi, Alicja Rogalska, Piotr Lutyński, Marek Firek i Grizdale Art. Zobaczymy instalacje nawiązujące do tradycji wiejskich kapliczek, odbędzie się happening nawiązujący do corocznego Marszu jamników, który odbywa się we wrześniu w Krakowie. Bogna Świątkowska z Fundacji Nowej Kultury Bęc Zmiana poprowadzi zaś debatę, która skoncentruje się na obecności wsi w mieście. Część wydarzeń wykroczy poza historyczne centrum Krakowa. W tym roku program festiwalu obejmie Bronowice, Wolę Justowską, Salwator, Zwierzyniec. Warto też zajrzeć na Błonia.
W tym roku festiwal po raz pierwszy odbędzie się jesienią. Rozpocznie się 25 września i potrwa do 9 października.
