https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Auto pod Nosalem, a na Palenicę zawiezie nas darmowy autobus

Łukasz Bobek
Do Morskiego Oka nie trzeba będzie już jeździć autem i stać w korkach. Od piątku przewiezie nas tam autobus hybrydowy, jeśli swój pojazd zostawimy na odpłatnym parkingu pod Nosalem
Do Morskiego Oka nie trzeba będzie już jeździć autem i stać w korkach. Od piątku przewiezie nas tam autobus hybrydowy, jeśli swój pojazd zostawimy na odpłatnym parkingu pod Nosalem Łukasz Bobek
Od piątku Tatrzański Park Narodowy uruchamia nowe połączenie autobusowe dla turystów wybierających się do Morskiego Oka.

"Proekologiczne" połączenie ma skłonić turystów do pozostawienia swoich samochodów w Zakopanem i podróżowania autobusem na Palenicę Białczańską, gdzie rozpoczyna się popularny szlak do Morskiego Oka.

- Stworzyliśmy bezpłatną linię autobusową w systemie "park and ride", żeby wozić chętnych spod Nosala i zmniejszyć dzięki temu ruch samochodowy w górach - mówi Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Z linii może skorzystać każdy kierowca, który zdecyduje się pozostawić samochód na parkingu pod Nosalem (tam gdzie zimą jest postój dla narciarzy korzystających z wyciągów).

- Przejazd naszym autobusem będzie darmowy dla tych, którzy zapłacą za parkowanie - nadmienia dyr. Szymon Ziobrowski.
Opłata za parking pod Nosalem wynosi 20 złotych za cały dzień, czyli tyle samo ile na Palenicy Białczańskiej. Różnica polega na tym, że pozostawiając auto w Zakopanem nie stracimy pieniędzy na paliwo potrzebne do pokonania 45-kilometrowej trasy (w obie strony). Kierowcy nie muszą się też martwić, czy znajdą wolne miejsce parkingowe po dotarciu na Palenicę.

Dodatkowym atutem nowego połączenia jest fakt, że będzie traktowane przez policję jako połączenie komunikacji zbiorowej. To oznacza, że w dniach największego natężenia ruchu (czytaj zakorkowania drogi na Palenicę Białczańską), gdy pojazdami kierują funkcjonariusze drogówki, autobus będzie mógł jeździć "pod prąd" omijając sznur samochodów osobowych.

- Dla nas największe znaczenie ma fakt, że będzie kursował autobus hybrydowy, czyli napędzany silnikiem spalinowym i elektrycznym. Chcemy w ten sposób promować ekologiczny transport w Tatrach - podkreśla Ziobrowski.

Tatrzański Park Narodowy na razie nie zakupił nowego autobusu. Pojazd wypożyczył od firmy Solaris, dzięki pomocy spółki Tauron.

- Będzie jeździł do końca sierpnia. Docelowo chcemy zakupić taki autobus, ale w pełni elektryczny, żeby mógł kursować także w przyszłych latach - dodają parkowcy. Koszt jednego pojazdu wynosi około dwa mln zł.

To tylko jedno z ułatwień dla turystów podróżujących do Morskiego Oka. Wczoraj drogowcy zakończyli prace przy nowym rondzie na Wierch Poroniec.

- Tym samym z Zakopanego nie trzeba już jechać przez Poronin i Bukowinę Tatrzańską, ale bezpośrednio przez Brzeziny - zauważa z satysfakcją Andrzej Gąsienica Makowski, starosta tatrzański.

Rozkład jazdy autobusu

Nowe połączenie autobusowe z Zakopanego na Palenicę Białczańską będzie działać codziennie do końca sierpnia.
Przystanek początkowy zlokalizowano przy parkingu pod Nosalem. Odjazdy o godzinach: 8, 9.30, 11, 14.15, 15.45 i 17.15. Po drodze nie ma przystanków. Zaraz po dojeździe na Palenicę Białczańską autobus zabierze turystów w drogę powrotną, czyli po upływie około 30 minut od wyjazdu z Zakopanego. Żeby wsiąść, należy mieć z sobą dowód opłacenia postoju pod Nosalem. Ostatni kurs z Palenicy do miasta zaplanowano na godz. 18. Autobus posiada 40 miejsc siedzących i kilka stojących.

Napisz do autora:

[email protected]

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Scooby
Jakim? Przecież ten autobus nie jest hybrydowy. Wiem bo na własne oczy sprawdziłem. Ciemnotę ludziom wciskają.
S
Scooby
Przecież ten autobus nie jest hybrydowy. Wiem bo na własne oczy sprawdziłem. Ciemnotę ludziom wciskają.
d
darmo
I co z tym darmowym ekobusem? Ani slychu,ani widu,bez uzgodnień,zezwoleń nie da się jezdzić,ale kombinacja wejścia na Palenice trwa,ciekawe ....jak to ugryść,twardy orzech do zgryzienia ma pan Ziobrowski.Ciekawe co bedzie z firmami co obsluguja linie na Palenice?Okolo 200 -stu ludzi straci prace,moze zatrudnią ich w parku.
b
bus
za " Dodatkowy atut" nowego połączenia jako połączenie komunikacji zbiorowej którym kierują funkcjonariusze drogówki-
rachunek uregulowała inna firma!!!! więc nie rozumię dlaczego przypisujecie ten atut tej firmie? Pozostałe busy również mogą przewozić turystów bez korków...
omijając sznur samochodów osobowych.....
R
RED BULL
Owszem to miałoby sens inne miejsca parkingowe poza terenem Parku Tatrzańskiego, odciążające obecne parkingi na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie, i z tych że parkingów komunikacja, ale jeden autobus sprawy nie załatwi a ta sprawa dotyczy typowo jednego podmiotu gospodarczego właściciela wyciągów na Nosalu.
J
Jak
jego ojciec się w grobie przewraca
S
SOŁTYS
Proponuję żeby ten biznesmen za darmo w ferie zimowe udostępnił swoje wyciągi pod Nosalem
S
SOŁTYS
Pod przykrywką ekologi zakopiański pseudo biznesmen którego autobusy stoją bezużytecznie i rdzewieją , do spółki lub pod płaszczykiem Dyrektora Parku Tatrzańskiego chce wyeliminować miejscowych przewożników z rynku .
Szykuje się wielki przekręt . Oj nieładnie Panie Strama mało Panu. Nawet świnia ze strachu przed udławieniem za dużo zeżreć nie może.
v
vika
A ja myślę, że powinni całkiem zlikwidować wszelkie dojazdy z Palenicy do Morskiego Oka. Jeśli ktoś jedzie w góry - to powinien mieć świadomość, że tam lekko nie będzie, a jeśli chce mieć lekko - to niech jedzie nad morze. Wyjątek - osoby niepełnosprawne . Kropka.
Jeśli chodzi o autobus to żeby by w tym jakiś sens, powinien kursować w godzinach rannych i popołudniowych co 20 minut. Po wejściu rodzin z kilku samochodów autobus się zapełni i czekanie półtorej godziny na następny mija się z celem tej dość długiej wycieczki . Tu P. Marek Popiela ma całkowitą rację.
Dobrze, że w ogóle o tym pomyślano - początki są zawsze trudne.
Mam nadzieję, że w miarę krótkim czasie ten pomysł zostanie dopracowany i choć trochę przyczyni się do ochrony tego pięknego zakątka Tatr.
a
adas
Ta linia miała by sens gdyby dojeżdżała do zakopanego aby każdy mógł z niej korzystać ten autobus uruchomiony to nic innego jak następna maszynka do robienia pieniędzy przyjedz autem zapłać za parking to pojedziesz za darmo. A większość jeździ autem dlatego ze cena przejazdu busem na Palenicę to 12 zł. 3 osobowa rodzina zapłaci 72 złote za przejazd tam i z powrotem a czują sie w busie jak w puszcze po sardynkach. Wiec nie dziwcie sie że próbuja jeszcze na tym zarobic bo miejsc na parkingach juz po 10 rano brakuje i dudkarze nie maja na czy zarabiac.
A
Adas
Już myślałem że się nabiorę że w Zakopanym coś jest za darmo! Nie robicie to dla środowiska ani dla pasażerów tylko dla kasy bo doskonale wiecie że nie ma już o godz 11 miejsc na obydwóch parkingach dla samochodów jednym przy Palenicy a drugim przy przejściu na granicy gdzie kasujecie 20 zł za postój. Ten autobus ma jeszcze zwiększyć wasze dochody a gdy mówcie że chcecie dbać o środowisko to nie chce mi się śmiać tylko płakać bo przez te tyle lat nic w tym kierunku nie zrobiliście. Smog nad zakopanym jaki był taki jest ogólnie w Zakopanym robicie tylko to na czym da się zarobić bo zawsze wam mało DUDKÓW.
w
wiata
Masz racje bo 40 miejsc w autobusie przekalda sie byc moze na 12 - 15 samochodow bo przeciez nikt w gory nie jedzie sam a ino z dziecmi i rodzina. Wiec kazdy samochod to 2-4 osoby czyli srednio wlasnie 12 - 15 samochodow, a wiec niewiele zajmie aby taki autobus zapchac. Caly ten pomysl jest bez sensu z jednym autobusem, powinny byc co najmnie trzy lub wiecej.
t
trutty
Mysle ze powinni wybudowac kolejke z Zakopanego nad Morskie Oko i byloby po problemie. Pelno jest takich gorskich kolejek w Szwajcarii wiec dlaczego nie moze byc chociaz jednej u nas?
Przeciez mamy juz kontakty w Szwajcarii bo mieli nam zrobic olimpiade, tylko prosze nie wlaczac do pomyslu tej Marchujaltis bo wtedy na pewno wszystko przepadnie i bedzie klapa i manko.
m
marek popiela
Takie rozwiazanie mialoby sens gdyby odjazdy byly co 20 minut. A tak to kto mi zagwarantuje ze jak zostawie auto pod Nosalem to ze nie bede musial walczyc o wejscie do tego autobusu bo bedzie tylu chetnych zarowna w jedna jak i druga strone, a jak juz wejde to bede jechal w scisku i na jednej nodze. No i co bedzie wieczorem jak przyjde na kurs do Zakopanego i mnie autobus nie wezmie z powrotem bo za tloczno? Zostane w Morskim Oku na noc? To ja wole swoja fura wygodnie zajechac i odjechac z Morskiego Oka.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska