Najwyżej sklasyfikowano Józefa Korala z rodziną (34. miejsce, 500 mln zł) - krajowych potentatów w produkcji lodów. 45. miejsce obsadził Ryszard Florek z żoną Krystyną - drudzy na świecie producenci okien dachowych. Roman Kluska, twórca i były prezes Optimusa, uplasował się na 64. pozycji, a Kazimierz Pazgan, właściciel firmy Konspol, na 81.
Magazyn "Forbes" w swym internetowym wydaniu zastanawia się, na czym polega biznesowy fenomen Nowego Sącza. Poszukiwanie odpowiedzi na to pytanie nie jest łatwe, biorąc pod uwagę położenie miasta na uboczu głównych szlaków komunikacyjnych i niedużą liczbę jego mieszkańców (nieco ponad 80 tys.).
W tekście "Eksperyment Sądecki" najbogatsi sądeczanie mówią o specyfice miasta i o tym, skąd czerpią wiarę w powodzenie podejmowanych przedsięwzięć. Wspomniany w tytule "eksperyment sądecki" z lat 50. XX wieku dla Pazgana jest dowodem, że nawet w głębokiej komunie można było tutaj osiągnąć sukces.
Rozważania kończy optymistyczna wizja snuta w oparciu o powstające właśnie Miasteczko Multimedialne w Nowym Sączu. Dr Krzysztof Pawłowski, rektor Wyższej Szkoły Biznesu-NLU, w której zrodził się ten projekt, zapowiada, że jeśli miasteczko odniesie sukces, to następnych najbogatszych sądeczan szukać będziemy nie w krajowym, lecz w światowym rankingu bogaczy.
- To bardzo skuteczny element budowania dobrej marki - ocenia publikację dr Marek Rutkowski, kierownik Zakładu Marketingu WSB-NLU. Jej efektem, jak podkreśla, jest lepsze samopoczucie sądeczan, a także zwrócenie uwagi mieszkańców innych części kraju na Nowy Sącz. - Lepiej żyć w miejscu, które kojarzy się pozytywnie - dodaje. - Wielu młodych ludzi zastanowi się, czy naprawdę warto stąd wyjeżdżać.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ukradł wóz strażacki, żeby zobaczyć narzeczoną
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka
