- Ratownicy dotarli już do turystów. Turyści są w dobrej kondycji. Są właśnie sprowadzani na dół - informuje ratownik dyżurny z Beskidzkiej Grupy GOPR, która ruszyła na ratunek wędrowcom.
Jak dodaje ratownik, turyści znaleźli się na bardzo trudnym szlaku, jednym z bardziej wymagających w Beskidach. Na dodatek warunki jakie obecnie tam panują, są bardzo trudne. W rejonie Babiej Góry obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
- Wędrowcy są cali i zdrowi, choć nie byli przygotowani do wyprawy. Przede wszystkim, w takich warunkach nie powinni się tam znaleźć! - kwituje ratownik dyżurny GOPR.
Ratownicy odradzają wyprawy w rejony Babiej Góry. Również nie ma co ruszać na wysokogórskie szlaki w Tatrach. Po nocnych opadach śniegu Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowego ogłosiło trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
WIDEO: Krótki wywiad
