Choć tradycja mówi, że bacowie ze swoimi stadami owiec na halach przebywają do św. Michała, czyli 29 września, a dopiero potem schodzą na zimę do domów, niektórzy bacowie i juhasi już mają dość roboty w górach. - Schodzimy, bo czas w końcu w domu posiedzieć, nie było nas pięć miesięcy - śmieją się juhasi. Jedno ze stad owiec zostało przygnane w niedzielę do Kościeliska, by pokazać turystom jak wygląda taki jesienny redyk.
jeden z komentatorów lubi patrzeć na cierpienie koni,oj człowiek złośliwy
b
baca
pan bobek już rozpoznaje nawet co to jest redyk. panie redaktorze z nowej huty gratulacje jeszcze kilka lat temu nie wiedział pan jak wygląda oscypek
j
juhas
za twoje nie pijemy wienc w czym masz problem koleżko????
b
bmbl
No wreszcie, niech bacowie schodzą, ile można pić bez przerwy!
j
janek
nie piszcie, że stado owiec zostało PRZYGNANE w niedzielę do Kościeliska bo obrońcy zwierząt będą się domagały żeby w następnym redyku uczestniczyły meleksy