W październiku 2022 roku Rada Miasta Nowego Sącza podjęła decyzję o likwidacji izby wytrzeźwień, która do końca grudnia funkcjonowała przy ul. Śniadeckich. W ten sposób miasto miało zaoszczędzić około 2,5 mln zł rocznie. Co z tego skoro w efekcie takiej decyzji na Szpitalny Oddział Ratunkowy w skali miesiąca trafiało nawet 56 pijanych pacjentów, z czego 50 zostawało na oddziale do wytrzeźwienia.
- Czeka nas bardzo trudny rok, który będzie wymagał od nas wielu wyrzeczeń i spojrzenia na budżet inaczej. W wielu miejscach pojawią się drastyczne oszczędności, aby nie pogłębiać zadłużenia i utrzymać tempo inwestycji. W ramach ruchów oszczędnościowych zaproponowałem więc zmianę statusy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i wykluczenie z niego prowadzenia przez Nowy Sącz Izby Wytrzeźwień - mówił prezydent Ludomir Handzel.
Przypomnijmy, że Sądecka Izba Wytrzeźwień została zlikwidowana ze względu na oszczędności. O problemach związanych z jej utrzymaniem mówiło się już od jakiegoś czasu. Koszty utrzymania tylko w 2023 roku oszacowano na 2 mln 713 tys. 302 zł. Kwotę 150 tys. zł stanowiłyby wpływy z porozumień z gminami (MOPS ma podpisane stosowne porozumienia z 27 samorządami), a wpłaty od osób przebywających to około 190 tys. zł.
Pobyt nietrzeźwego na izbie (musi mieć powyżej 0,5 promila alkoholu) wynosił zazwyczaj od 8 do nawet 24 godzin. Do sądeckiej izby wytrzeźwień rocznie trafiało ponad 2 tys. osób (rekordzista był tu ponad 600 razy!), nie tylko z Nowego Sącza, ale z gmin powiatu nowosądeckiego, limanowskiego i gorlickiego.
Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu już wielokrotnie otrzymywało zgłoszenia o potrzebie utworzenia na terenie powiatu Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Taka placówka działa, ale w… Limanowej, co dla wielu sądeczan, nie ma co się dziwić, stanowi problem.
- Otrzymujemy sygnały, że potrzebny jest Ośrodek Interwencji Kryzysowej na Sądecczyźnie. Najbliższy działa w Limanowej, a powiat ma swoje obiekty w Nawojowej, które przecież może na ten cel zagospodarować – mówił starosta Tadeusz Zaremba.
I właśnie w tej miejscowości powstanie całodobowa placówka oferująca pomoc wielu ludziom w potrzebie. Pomieszczenia zostaną dostosowane do nowych usług oraz wyposażone w nowoczesny sprzęt. Koszt to niemal 6,8 mln zł z czego 95 proc. kwoty to wsparcie z funduszy unijnych. Starostwo Powiatowe złożyło wniosek do Małopolskiego Centrum Przedsiębiorczości o takie dofinansowanie.
I właśnie w Ośrodku Interwencji Kryzysowej ma powstać izba wytrzeźwień. Powiat i gminy, a także organizacje pozarządowe są zainteresowane takim rozwiązaniem. Jak zaznacza starosta Zaremba, temat będzie bardziej konkretny, gdy otrzyma on oferty tych organizacji.
- Oto piękne i nietypowe pojazdy Kordiana, gwiazdy disco polo spod Nowego Sącza
- Sławomir i Kajra tak wyglądali zanim zyskali sławę
- Co hodują sądeczanie? Pytony, boa, pająki. Piękne i niebezpieczne zwierzęta
- Niektóre mają mroczną historię. Te budynki mają nawet po 100 lat i nadal zachwycają
- 18-letnia Martyna pokazała wielką formę w Hiszpanii! Ma srebro MŚ w bikini fitness
- Ma niezwykły talent. Emilia Dubiel ze Starego Sącza znów mistrzynią!
Bądź na bieżąco i obserwuj
