Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezczelny sposób na autokomis

Katarzyna Gajdosz-Krzak
Katarzyna Gajdosz-Krzak
Jan Maciaś z Łososiny Dolnej  wylicza, że średnio na parkingu stoi osiem samochodów na sprzedaż
Jan Maciaś z Łososiny Dolnej wylicza, że średnio na parkingu stoi osiem samochodów na sprzedaż Katarzyna Gajdosz
Mieszkańcy Łososiny Dolnej skarżą się, że ktoś w samym centrum wystawia auta do sprzedaży. Wójt gminy interweniował już u zarządcy drogi. Postój będzie możliwy tylko przez dwie godziny

W centrum Łososiny Dolnej, wzdłuż drogi krajowej jest parking, ale od kilku miesięcy nie służy jednak przejezdnym kierowcom i mieszkańcom gminy. Całymi dniami stoją tam pojazdy na sprzedaż.

- Nikt nie łamie prawa więc interwencja policji na nic się zda, ale ktoś narusza dobre obyczaje. Przecież parking powinien być dla wszystkich - mówi oburzony Jan Maciaś, mieszkaniec Łososiny Dolnej.

Prywatny komis

Nie tylko on interweniował już w tej w sprawie w Urzędzie Gminy w Łososinie Dolnej.

- Nie można urządzać sobie prywatnego komisu w publicznym miejscu - mówi. Jan Maciaś podejrzewa, że za tym procedrem stoi osoba, która co chwilę parkuje tam nowe samochody. Okazało się jednak, że i inni mieszkańcy gminy próbują w ten sposób sprzedać swoje auta.

- Nie jest tajemnicą, że jak się chce kupić czy sprzedać samochód, jedzie się na parking do centrum - mówi nam jedna z mieszkanek, która tydzień temu w ten sposób sprzedała pojazd. Prosi o anonimowość.

- Mnie się zdarzyło to tylko raz. Samochód stał kilkanaście dni - przekonuje kobieta. Nie widzi w tym nic złego, bo w pobliżu jest wiele miejsc, gdzie można zaparkować. Wskazuje parking przy kościele i przy dwóch dużych sklepach naprzeciwko.

- Miejsc postojowych jest pod dostatkiem, więc dlaczego nie skorzystać, by postawić auto, gdy się je chce sprzedać? - wzrusza ramionami kobieta.

Uważa, że inną sprawą jest, gdy jedna osoba wystawia na sprzedaż ze trzy samochody i zajmuje nimi publiczny parking wzdłuż drogi krajowej.

- W dodatku te auta są na zagranicznych rejestracjach. To już nie jest w porządku - stwierdza łososinianka.

Parking na dwie godziny

Stanisław Golonka, wójt Łososiny Dolnej, nie ma zamiaru dłużej tolerować tych praktyk. Otrzymał już wiele skarg od mieszkańców.

- Również osoby przyjezdne, które odwiedziły urząd, zwracały mi na to uwagę - opowiada wójt. Z problemem zwrócił się więc do zarządcy terenu, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie.

- Parking w centrum bez przerwy zajęty przez samochody na sprzedaż oraz tiry . To nie tylko nie utrudnia postój przejezdnym kierowcom, ale źle wpływa na wizerunek gminy - twierdzi wójt.

Również funkcjonariusze Komisariatu Policji w Łososinie Dolnej kontaktowali się w tej sprawie z GDDKiA. Choć, jak informuje Iwona Grzebyk-Dulak, rzeczniczka sądeckiej policji: „nie odnotowano zgłoszeń dotyczących interwencji względem osób, które parkują samochody na sprzedaż”.

Iwona Mikrut, rzeczniczka prasowy GDDKiA wyjaśnia, że zarządca drogi zmieni oznakowanie na parkingu w uzgodnieniu tej sprawy z miejscową policją.

- Wstępnie projekt zmiany organizacji ruchu w tym miejscu zakłada wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na parkingu oraz ograniczenie czasu postoju do dwóch godzin - mówi rzecznik Iwona Mikrut.

Dodaje, że zmiany mają być wprowadzone w ciągu dwóch tygodni, a ich przestrzegania będzie egzekwowała policja.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: INFO Z POLSKI 1.06 2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska