Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpańskie skrzyżowanie? W Zakopanem nikt się nie przyznaje

Łukasz Bobek
Bezpańskie skrzyżowanie w Zakopanem. Do tej ruchliwej krzyżówki nikt się nie przyznaje
Bezpańskie skrzyżowanie w Zakopanem. Do tej ruchliwej krzyżówki nikt się nie przyznaje Łukasz Bobek
Tego nikt się nie spodziewał. Mamy w Zakopanem skrzyżowanie, które nie ma właściciela. Nie chce go ani Urząd Miasta, ani starostwo tatrzańskie. Urzędnicy od lat odbijają piłeczkę, a tymczasem coraz grubsza warstwa kurzu pokrywa gotowy projekt budowy ronda u zbiegu ulic Droga do Olczy, Balzera, Karłowicza i Droga na Bystre. Kiedy drogowy cyrk pod Giewontem się zakończy - tego nie wiedzą nawet najstarsi górale.

Ta inwestycja zdecydowanie ułatwiłaby życie kierowcom. Bezpańskie skrzyżowanie to bowiem jeden z ważniejszych i bardziej uczęszczanych węzłów w Zakopanem. Jadą tamtędy rzesze turystów w stronę Palenicy Białczańskiej (latem), czy na wyciąg pod Nosalem (zimą). Tam też można wybrać trasę do Kuźnic, czy w końcu do najbardziej zaludnionej dzielnicy miasta - Olczy - z uwagi na liczbę pensjonatów nazywanej noclegownią Zakopanego. Na skrzyżowaniu często tworzą się korki.

Rozwiązaniem miało być wybudowanie tam ronda. Pomysł zrodził się już kilka lat temu. - Mamy nawet dokumentację techniczną. Wszystko niemal jest gotowe - mówi Bronisław Bublik, naczelnik wydziału inwestycyjnego zakopiańskiego magistratu. - Problem jednak w tym, że nie wiadomo, do kogo należy to skrzyżowanie. Moglibyśmy sfinansować budowę ronda, jednak musielibyśmy to zrobić na podstawie stosownego porozumienia z właścicielem tego terenu.

Według urzędników z magistratu, właścicielem skrzyżowania jest starostwo powiatowe. Powołują się tutaj na ustawę o drogach publicznych, która mówi, że skrzyżowanie należy do zarządcy tej drogi przez nie przebiegającej, która ma najwyższą kategorię. W tym przypadku to ulica Oswalda Balzera, która jest w zarządzie powiatu.

Tymczasem urzędnicy starostwa odbijają piłeczkę w drugą stronę. - Skrzyżowanie należy do miasta - mówi Władysław Łukaszczyk z wydziału drogownictwa starostwa. - Nasza droga nie przebiega przez nie, a jedynie się przy nim zaczyna. Już dwa lata temu wysłaliśmy do Urzędu Miasta kopię mapy z naniesionymi punktami początkowymi naszej drogi, z której ewidentnie wynika, że droga powiatowa zaczyna się już za skrzyżowaniem. Nie wiem dlaczego nie może tego zrozumieć pan Bublik.

Tymczasem wyznaczenie zarządcy skrzyżowania jest o tyle ważne, że chcąc wybudować rondo, trzeba będzie wykupić teren od prywatnych właścicieli. - Teren to za dużo powiedziane. To są malutkie skrawki, ale bez tego rondo się nie zmieści. My dostaniemy od wojewody decyzję ZRID (Zezwolenie Realizacji Inwestycji Drogowej), a to daje nam zielone światło, by przejąć te tereny za odszkodowaniami - wyjaśnia Bronisław Bublik. Pieniądze jednak będzie musiał wypłacić właściciel skrzyżowania. Koszty wykupu mogą wynieść kilkaset tysięcy złotych.

- I w ten sposób miasto chce nas zmusić do tego, byśmy się dołożyli do budowy nowego ronda - kwituje Łukaszczyk. - A przecież to oni odpowiadają za to skrzyżowanie. Odśnieżają je, sprzątają i malują pasy. - Robimy to, bo nikt inny się tego nie chce podjąć - ripostuje Bublik.

Zakopiańczykom zaś, gdy słyszą o bezsilności urzędniczej, opadają ręce. - Starostwo od Urzędu Miasta dzieli góra 1,5 kilometra. Panowie pewnie spotykają się niemal codziennie, jeżdżą tymi samymi drogami i pewnie też tym skrzyżowaniem, i nie mogą się dogadać. Proponuję zmienić urzędników, skoro tak trudno im idzie wyprostować sprawę jednego ronda - mówi Zbigniew Balicki, kierowca z Zakopanego.

Smaczku tej urzędniczej bezsilności dodaje fakt, że trzy lata temu, w ramach dużego programu remontu dróg w Zakopanem "Góral*ski", gruntownie zmodernizowano trzy z czterech dochodzących do skrzyżowania ulic - Drogę do Olczy, Drogę na Bystre i ulicę Balzera. Pominięto jednak samą krzyżówkę. Z tego samego powodu, co obecnie. Efekt jest taki, że o ile do skrzyżowania dojeżdża się po równych drogach, o tyle gdy już jesteśmy na rozwidleniu dróg, lepiej mocno trzymać kierownicę.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska