Większość tras w obu ośrodkach pokrywa 40 centymetrów białego puchu. Narciarze są zadowoleni. Jak mówi pan Maciej, który wraz z żoną Aleksandrą przyjechał na narty do Krynicy z Podlasia, warunki są bardzo dobre. - Pokrywa śnieżna jest fenomenalna i dodatkowo jest jeszcze mało ludzi teraz, więc jeździ się bez kolejek. To udany początek sezonu – dodaje pan Maciej.
Właściciel stacji Słotwiny Ryszard Tabaszewski podkreśla, że z dnia na dzień warunki będą coraz lepsze. - Stacje uruchomiliśmy na weekend. Później będzie zamknięta, ale zapowiedzi synoptyków są dla nas optymistyczne. Ma być mróz więc będziemy śnieżyć. Pełną parą wystartujemy w drugi weekend grudnia, czyli w piątek 9 grudnia – dodaje Ryszard Tabaszewski.
W połowie grudnia rozpoczęcie sezonu planują też kolejne stacje.