W gronie 20 drużyn Polacy ustąpili tylko Rosjanom i Włochom - pierwszym ulegając o 3 minuty i 13 sekund, drugim o niespełna 55 sek. To spore różnice, ale nasza sztafeta bardzo pewnie sięgnęła po brąz, wyprzedzając czwartych na mecie Ukraińców o 43 sekundy.
3/4 polskiej ekipy stanowili reprezentanci BKS WP Kościelisko: to Tomaszewska, Jakieła i Szwajnos. Natalia świetnie uruchomiła zespół na pierwszej zmianie - na strzelnicy musiała wykonać tylko jedno doładowanie, usadowiła sztafetę na 3. pozycji, ze stratą tylko kilkunastu sekund do prowadzących wówczas Włoch.
Biegnący potem Polacy utrzymywali pozycję, radzili sobie na strzelnicy. W sumie wykonali tylko osiem doładowań, uniknęli karnych rund.
Dagmara Gerasimuk, prezes Polskiego Związku Biathlonu, na Facebooku pogratulowała zawodnikom i sztabowi szkoleniowo-technicznemu:
Teraz przed Polakami w Pokljuce występy indywidualne. W czwartek biegi długie, w sobotę sprinty, w niedzielę wyścigi na dochodzenie.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU