Jako pierwszy człowiek na świecie zdobył zimą szczyty Gaszerbrum I i Broad Peak. Teraz porywa się na najtrudniejszą do zdobycia o tej porze roku górę: K2 (8611 m). Adam Bielecki spróbuje tego dokonać wraz ze światowej sławy kazachskim himalaistą Denisem Urubko. Wczoraj w krakowskiej Piwnicy pod Baranami opowiedział o planowanym przebiegu wyprawy. W teorii szanse są małe, ale himalaiści mają swoją tajną broń: niewypróbowaną dotąd trasę.
Na początku stycznia 2015 r. trzyosobowy zespół himalaistów (oprócz Urubko i Bieleckiego będzie też Bask Alex Txikon) spotka się w miejscowości Kaszgar w południowo-zachodnich Chinach. Stąd wyruszy najpierw do bazy chińskiej, później do bazy włoskiej. Atak góry planowany jest około 10 stycznia. Zespół doskonale się rozumie, ponieważ w tym samym składzie byli w tym roku na trzeciej górze świata, Kanczendzondze.
Himalaiści pójdą na szczyt nową drogą, którą wynalazł Urubko w trakcie wyprawy na K2 w 2003 r. Jest ona długa, ale za to osłonięta od wiatru, co zwiększa szanse himalaistów.
- Jestem bardzo podekscytowany, choć dopiero na miejscu zobaczymy, którędy dokładnie pójdziemy - informuje Adam Bielecki. Dodaje, że zespół wcale nie jest za mały na taką wyprawę. - Historia zimowego himalaizmu pokazuje, że małe grupy osiągały bardzo poważne cele - zauważa.
Znaczną część funduszy na wyprawę zdobył sam na portalu PolakPotrafi.pl. - To niesamowite i wzruszające, że zebrałem pieniądze w kilka dni. Jestem bardzo wdzięczny fanom - podkreślił.
Bielecki zdobył już raz K2, , ale latem (w 2012 r.). - W kontekście zimy to zupełnie inny szczyt, ale dzięki tamtej wyprawie wiem, że mój organizm jest w stanie działać sprawnie na tej wysokości bez tlenu - zauważa.
Adam Bielecki jest członkiem Klubu Wysokogórskiego Kraków. Ukończył psychologię na UJ. Jego postawa wzbudziła wiele kontrowersji, gdy podczas wyprawy na Broad Peak w marcu 2013 r. sam zdobył szczyt i sam wrócił do bazy. W drodze powrotnej zginęli wówczas Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!