Bitwa Radłowska odtworzona po 85 latach. Wielkie widowisko rekonstruktorów i pirotechniki obok mostu na Dunajcu obserwowały tłumy widzów

Wielka rekonstrukcja Bitwy Radłowskiej. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Kiedy we wrześniu 1939 roku okazało się, że utrzymanie granic przed niemieckimi agresorami jest niemożliwe, zapadłą decyzja o odwrocie wojska w Małopolsce na prawy brzeg Dunajca. W tamtym kierunku zmierzali także uciekający przed frontem cywile.

Jedną z przepraw o strategicznym znaczeniu był drewniany most w Biskupicach Radłowskich.
7 września po południu niemiecka dywizja pancerna była już w okolicach Radłowa, podczas gdy nie wszystkie wycofujące się siły polskie zdążyły się przeprawić przez Dunajec.

Bitwa radłowska trwała dwie doby. Żołnierze polscy z poświęceniem bronili miasteczka. Jednym z gniazd oporu była miejscowa szkoła, której bohaterscy obrońcy nie poddali się i zginęli w podpalonym przez Niemców budynku.

W nocy z 7 na 8 września most w pobliskich Biskupicach wysadzono, by uniemożliwić Niemcom przedostanie się przez rzekę. Polscy żołnierze kontynuowali przeprawę przez brody, z kolei osłaniające ją oddziały przeprowadziły nawet kontratak, w wyniku którego udało się na krótko odbić drogę wiodącą z Radłowa do Biskupic.

Bitwa była największą stoczoną przez polskie wojsko z Niemcami we wrześniu 1939 r. we wschodniej Małopolsce.

Poległo 243 żołnierzy polskich, a kilkuset zostało rannych. W 80 procentach zniszczone zostały także Biskupice Radłowskie. Ponad 26 tysiącom żołnierzy sił polskich udało się ostatecznie przekroczyć Dunajec.