Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bocheńskie i brzeskie samorządy na celowniku organizacji czuwającej nad przestrzeganiem praworządności w Polsce

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Pod lupą Sieci Obywatelskiej – Watchdog Polska są m.in. Bochnia, Borzęcin, Trzciana, Szczurowa i Gnojnik
Pod lupą Sieci Obywatelskiej – Watchdog Polska są m.in. Bochnia, Borzęcin, Trzciana, Szczurowa i Gnojnik Watchdog Polska / Google Maps
Sieć Obywatelska Watchdog Polska składa zawiadomienia do prokuratury na gminy, które przekazały dane osobowe wyborców Poczcie Polskiej. Wśród niewielu władz gminnych w Polsce, które przekazały spisy wyborców są m.in. Bochnia, Trzciana, Borzęcin, Szczurowa, Gnojnik.

Chociaż do korespondencyjnych wyborów prezydenckich 10 maja nie doszło, to jednak zawirowania wokół sposobu ich organizacji podzieliły społeczeństwo. W wielu kwestiach podzieliły również samorządowców. Niektórzy zbojkotowali prośbę Poczty Polskiej o przekazanie jej spisu wyborców, inni poddali się nie do końca jasnemu rygorowi, a jeszcze inni złożyli wręcz zawiadomienie do prokuratury na próbę wyłudzenia danych osobowych.

Poczta mailuje, Watchdog liczy

W nocy z 22 na 23 kwietnia do wszystkich gmin w Polsce wysłany został email z prośbą o udostępnienie spisów wyborców. Dane miały być potrzebne Poczcie Polskiej, która według rządowych wytycznych miała dostarczyć i odebrać pakiety wyborcze 30 milionów Polaków mających prawo głosu w zaplanowanych na 10 maja wyborach prezydenckich. Maile wysłane zostały z adresu [email protected], a pod prośbą o szczegółowe dane mieszkańców gminy nie było żadnego podpisu, jedynie nazwa instytucji. Większość samorządów odmówiła przekazania takich danych, powołując się na brak podstawy prawnej do tego.

Sieć Obywatelska Watchdog Polska, monitorująca przestrzeganie praworządności w kraju, wystąpiła do wszystkich gmin z pytaniem, czy spełniły prośbę Poczty Polskiej.

„Zapytaliśmy wszystkie gminy o to, czy przekazały Poczcie Polskiej listy wyborców lub czy zamierzają to zrobić przed przyjęciem ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r.” – wyjaśniają na internetowej stronie pomysłodawcy akcji z Watchdog Polska.

„Jesteśmy zdeterminowani, żeby ustalić, jak było w rzeczywistości. W każdej gminie. Będzie to długotrwały proces, jednak uważamy, że to jest nasze narodowe przywracanie pamięci o Art. 7 Konstytucji RP, który stanowi, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa” - czytamy dalej.

Wspomniana sieć obywatelska postanowiła już skierować kilkadziesiąt zawiadomień do prokuratury o bezprawne przekazanie danych osobowych mieszkańców gmin. Wśród nich nie ma na razie gmin z powiatów bocheńskiego i brzeskiego, ale są np. Stary Sącz, Słopnice czy Dobra koło Limanowej.

Bochnia przekazała dane osobowe wyborców, Brzesko nie

Samorządy w powiatach bocheńskim i brzeskim bardzo różnie zareagowały na żądanie Poczty Polskiej. Urząd Miejski w Brzesku nie przekazał danych osobowych wyborców.

- Brak było podstawy prawnej do takiego żądania ze strony Poczty Polskiej S.A. - mówi nam Stanisław Sułek, sekretarz brzeskiego magistratu.

Z kolei Urząd Miasta Bochnia dane wyborców przekazał, choć nie zrobił tego po anonimowym mailu, ale dopiero po ponownym mailu, podpisanym cyfrowo. Numery PESEL, a także imiona i nazwiska oraz adresy mieszkańców Bochni zostały przekazane za pośrednictwem platformy ePUAP.

- Informacja została przekazana w wersji szyfrowanej, według mnie nie powinno być żadnych problemów natury prawnej, chociaż ilu prawników, tyle zdań; jedni mówią że to legalne, inni że to nielegalne - mówi burmistrz Stefan Kolawiński.

W podobny sposób udostępnienie danych uzasadnia Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin. - Udostępniliśmy dane wyborców zgodnie z dyspozycją wojewody małopolskiego będącego organem nadzoru nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego - wyjaśnia. Wójt powołuje się na pismo wojewody z 27 kwietnia. Wskazano w nim, że przekazanie Poczcie Polskiej żądanych danych jest obowiązkiem prawnym samorządów.

W powiecie bocheńskim dane osobowe wyborców przekazały również gminy Gnojnik, Szczurowa, Trzciana, Rzezawa oraz Łapanów, przy czym dwie ostatnie zabezpieczyły spis wyborców hasłem w taki sposób, że odbiorca danych nie miał możliwości ich odczytania. Oba samorządy nie udostępniły poczcie haseł.

Odpowiedź odmowną poczta dostała z Nowego Wiśnicza, Drwini i Lipnicy Murowanej, Czchowa, Dębna, Iwkowej. Wójt Lipnicy miał dylematy natury prawnej, dlatego wysłał zapytanie do Państwowej Komisji Wyborczej oraz do Poczty Polskiej. Odpowiedź z PKW przyszła szybko, sugerując wystąpienie do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Poczta odpowiedziała dopiero w połowie maja, już po planowanym na 10 maja terminie wyborów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska