Czytaj też: Podejrzana sól służyła do produkcji wędlin? NOWE FAKTY
Akt oskarżenia już trafił do sądu. Kobiecie grozi nawet 8 lat więzienia. Joanna S. nie przyznaje się do winy.
34-latka, b. radna i przewodnicząca rady powiatu bocheńskiego w poprzedniej kadencji, odpowiada za przestępstwa, których miała się dopuścić prowadząc własną działalność gospodarczą. Waga zarzutów jest różna. Do najpoważniejszych należą te związane z przywłaszczeniem pieniędzy. Prokuratura ustaliła, że chodzi o 55 tys. zł., które Joanna S. pożyczała w okresie od listopada 2006 roku do stycznia 2007 roku. Jest też zarzut przywłaszczenia pieniędzy klientów, których reprezentowała w sprawach o zwrot nadpłaty za wydanie karty pojazdu.
Śledczy dowiedli, że w dwóch przypadkach pieniądze przelane na konto jej firmy ostatecznie nie trafiły do klientów. W jednym przypadku było to 550 złotych (w 2009 roku) w drugim aż 6 tysięcy złotych (w listopadzie 2011 roku).
Są jeszcze inne zarzuty, między innymi naruszenie praw pracowniczych (chodzi o dwie osoby zatrudnione bez umowy o pracę, bez opłacania składek do ZUS i bez wynagrodzenia za świadczoną pracę) czy korzystanie z nielegalnych programów komputerowych.
Wybierz Wpływową Kobietę Małopolski 2012 Zobacz listę kandydatek i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!