FLESZ - LOT wznawia połączenia krajowe

Pierwotnie tężnia miała zostać otwarta w kwietniu. Niestety epidemia koronawirusa pokrzyżowała plany i gotowy od wielu tygodni obiekt stoi zamknięty. Wszystko jednak wskazuje, że już niebawem to się zmieni.
- Przymierzamy się do otwarcia z dniem 1 czerwca. W chwili obecnej pracujemy na modelem zarządzania obiektem między innymi w odniesieniu do liczby osób korzystających z tężni czy też zachowania dystansu społecznego stosując się do wymogów ministerstwa zdrowia i głównego inspektora sanitarnego - mówi Robert Cerazy, zastępca burmistrza Bochni.
Kompleks wybudowany obok szkoły podstawowej nr 2 jest połączony z boiskami sportowymi i placem zabaw. Dopóki jednak z tych ostatnich nie można korzystać ze względu na ograniczenia epidemiologiczne, ta część obiektu pozostanie odizolowana.
Komora inhalacyjna na razie nieczynna
Na pewno od 1 czerwca nie będzie można korzystać z komory inhalacyjnej. Ze względu na obowiązujące obostrzenia pozostanie zamknięta do odwołania.
- W normalnych warunkach do środka może wejść 30 osób, ale na razie nie zakładamy wpuszczania tam osób odwiedzających tężnię. Jest jeszcze trochę czasu do otwarcia obiektu ale na dzień dzisiejszy w obecnej sytuacji komora będzie nieczynna, musimy poczekać na kolejne pozytywne sygnały dotyczące zmniejszenia obostrzeń - mówi Cerazy.
Bocheńska komora inhalacyjna ma wewnątrz drewnianą konstrukcję z podgrzewanymi siedziskami dla lepszego komfortu korzystania w chłodne dni. Nie będzie ona miała formy groty solnej, jak wiele podobnych obiektów. Roztwór soli będzie natomiast wytwarzany w postaci gazowej za pomocą urządzenia zwanego halogeneratorem.
Gdy komora zostanie w przyszłości uruchomiona, wstęp będzie płatny: za pobyt trwający 15 minut trzeba będzie zapłacić dwa złote. Opłatę będzie można uiścić wrzucając monety do automatu lub używając karty płatniczej.
Ławka indukcyjna, panele słoneczne i alfabet Braille’a
Na terenie tężni solankowej zastosowano kilka ciekawych rozwiązań technicznych. Jednym z nich jest ławka, która wykorzystuje ogniwa fotowoltaiczne. - Siedząc na ławce można naładować telefon komórkowy czy tablet również indukcyjnie, poza tym posiada typowe wejścia USB do podłączenia urządzeń dla tych użytkowników, którzy nie mają możliwości ładowania indukcyjnego - mówi zastępca burmistrza.
Oprócz tego, na zadaszeniu tężni zostały zamontowane ogniwa fotowoltaiczne. Nie widać ich z poziomu wejścia do tężni, a dopiero z terenu położonego wyżej. - Zastosowanie fotowoltaiki pozwoli na oszczędności w kosztach zużycia energii elektrycznej. Obiekt jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych ruchowo w tym także dla osób korzystających z komory inhalacyjnej.
Obiekt zawiera również elementy, umożliwiające korzystanie z niego osobom niewidomym i niedowidzącym. - Wzdłuż ciągów pieszych zamontowano kostki integracyjne, a wszystkie istotne informacje są również pisane w języku Braille’a.
W skład kompleksu wchodzi też boisko poliuretanowe do koszykówki, siatkówki, badmintona, boisko o sztucznej nawierzchni do piłki ręcznej i futsalu, plac zabaw i zielona siłownia. W tej ostatniej obok typowych urządzeń do ćwiczeń na wolnym powietrzu zastosowano elementy kalisteniki, zmuszające do większego wysiłku fizycznego.
Tężnia w swojej centralnej części obejmuje fontannę, która będzie podświetlana po zmroku. Będzie to pierwszy tego typu obiekt w Bochni.
Przecięcie wstęgi odłożone na później
Na razie nie jest planowane przecinanie wstęgi. - W obecnej sytuacji nie będzie takiego symbolicznego otwarcia, na to zawsze jest czas - dodaje Cerazy. Jego zdaniem tężnia wraz z kompleksem rekreacyjno-sportowym jest bardzo ważnym elementem podnoszącym atrakcyjność tego miejsca oraz całej Bochni, dlatego uroczyste otwarcie na pewno nastąpi w późniejszym terminie.
Przypomnijmy, budowa tężni w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Salinarnego budziło wiele kontrowersji. Lokalizacji tej sprzeciwiało się min. Stowarzyszenie Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej. Jednak zdaniem Roberta Cerazego, trudno wyobrazić sobie ten obiekt w innym miejscu.
- W ciszy i spokoju w otoczeniu parku salinarnego będzie można odpocząć i skorzystać z dobroczynnego działania solanki. Tężnia jest jednym z obiektów, który nawiązuje do dziedzictwa solnego naszego miasta i jest ważnym elementów procesu rewitalizacji. Można śmiało powiedzieć, że Bochnia z soli wyrosła i z soli korzysta do dnia dzisiejszego, bowiem solanka pochodzi z Kopalni Soli Bochnia - dodaje Cerazy.
Liczy, że tężnia będzie się cieszyła dużym zainteresowaniem odwiedzających. Jej dopełnieniem ma być planowana przebudowa i adaptacja budynków posalinarnych kuźni i lodowni, w których ma powstać m.in. centrum informacji turystycznej, kawiarnia kuźnia, toalety publiczne. Miasto dostało dofinansowanie na tę inwestycję, obecnie ogłoszono kolejny przetarg (poprzedni unieważniono ze względu na cenę).