FLESZ - Nowe mandaty od straży miejskiej

W czwartek 2 września 2021 r. zjazdy do kopalni nie odbywały się poprzez szyb Campi, który obsługuje ruch turystyczny w bocheńskiej żupie już od wielu lat. Władze kopalni zorganizowały transport do centrum miasta dla osób, które tego dnia chciały zwiedzić podziemne. Zjazdy pod ziemię odbywały się szybem Sutoris.
Sytuacja wynikła stąd, że tego dnia w kopalni soli w Bochni były prowadzone prace w górniczym wyciągu szybowym szybu Campi. Wynikały one z wymogów przepisów Prawa geologicznego i górniczego. Chodziło o wymianę zawieszeń nośnych naczyń wyciągowych i obcinanie odcinków lin nośnych do badań wytrzymałościowych.
- Ponieważ wykonanie takich czynności uniemożliwia zjazd turystów do kopalni szybem Campi, zjazdy odbyły się szybem Sutoris - informuje "Gazetę Krakowską" Maciej Kuszlik, prezes zarządu Kopalni Soli Bochnia.
Nowa trasa turystyczna będzie miała swój początek właśnie w Szybie Sutoris, skąd zejściem schodowym będzie można dostać się na Poziom Danielowiec 70 metrów pod ziemię i dalej nową trasą. Niestety, z powodu pandemii i spadku przychodów z turystyki, kopalnia w 2020 roku wstrzymała budowę nowej trasy.
- Właściciele hotelu dla zwierząt zniknęli. Powodem plantacja konopi indyjskich?
- Brzesko wytępi barszcz Sosnowskiego z pomocą naukowców?
- Jolanta Ogar-Hill, wicemistrzyni olimpijska z Tokio powitana w rodzinnej Łysej Górze
- Łucja Krzywda przyszła na świat, niebawem czeka ją poważna operacja serduszka
- Wola Nieszkowska. Pies utknął w przepuście. Wydobyli go strażacy
- W ich wsi postawią 40-metrową wieżę radiokomunikacyjną. Są oburzeni