- Zarówno w Polsce, jak i w całej Europie nie ma kopalni, w której zastosowano by takie rozwiązania - mówi Wiesława Urban, właścicielka Uzdrowiska Kopalnia Soli Bochnia. Jak będzie wyglądać multimedialne zwiedzanie? Podróż do przeszłości rozpocznie się jeszcze na powierzchni. W kawiarni Szuflada zostanie zamontowany plazmowy ekran, dzięki któremu będzie można podejrzeć, jak wyglądała jedna z bocheńskich ulic w średniowieczu.
Potem zjedzie się szybem Sutoris na dół, gdzie na zwiedzających będzie czekać duch cystersa, który opowie o tym, jak powstawała kopalnia i dlaczego w ówczesnych czasach sól była tak droga. Przechadzając się kopalnianymi korytarzami, będzie można chłonąć atmosferę średniowiecza wszystkimi zmysłami.
- W stajni kiedyś były zwierzęta, dlatego pojawi się tam zapach siana, będzie słychać rżenie koni. Wszystko po to, by pobudzić wyobraźnię turystów - dodaje Wiesława Urban.
Już wiadomo, że na turystów będzie czekało 20 punktów z ekranami, na których będą wyświetlane krótkie filmiki. Wszystkie etiudy są gotowe - w ich tworzeniu brali udział profesjonalni aktorzy. Koszt całej inwestycji wyniesie około 3 mln zł. Najwięcej pieniędzy pochłonęły urządzenia techniczne. - Musimy zamontować taki sprzęt, który będzie wytrzymały na sól i wilgoć. Poza tym prace muszą być prowadzone tak, aby nie zniszczyć kopalni, bo w dalszym ciągu staramy się o wpis na Listę UNESCO - dodaje W. Urban.
Ścieżka zostanie otwarta we wrześniu przyszłego roku.
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu
