Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia: zapomniane osuwisko i pędzące samochody zmorą ul. Wiśnickiej

Paulina Korbut
Żeby obejść to miejsce, pieszy musi wejść na jezdnię po której pędzą samochody. Co z tego, że jest ograniczenie do 30 km/h?
Żeby obejść to miejsce, pieszy musi wejść na jezdnię po której pędzą samochody. Co z tego, że jest ograniczenie do 30 km/h? Paulina Korbut
Przy końcowym odcinku ul. Wiśnickiej w Bochni kilka miesięcy temu uaktywniło się osuwisko. Gliniasta ziemia zablokowała częściowo pas ruchu prowadzący z Nowego Wiśnicza do Bochni. To uczęszczana droga wojewódzka, dlatego Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie szybko zareagował, sprzątając jezdnię i znakując utrudnienia. Tak się przynajmniej wydawało, gdyż mieszkańcy są innego zdania.

- To czysta prowizorka - mówi zdecydowanie Pani Zofia, która zadzwoniła do naszej redakcji i poprosiła o interwencję. - Ziemia w dalszym ciągu osuwa się na jezdnię - dodaje kobieta.

Najgorsze jest jednak to, że teraz zupełnie zablokowane jest pobocze, którym poruszają się piesi. 68-letnia Pani Zofia idąc z domu na przystanek autobusowy, musi więc osuwisko omijać, wchodząc na ruchliwą jezdnię. I tak kilka przynajmniej kilka razy dziennie. Trzeba w końcu jakoś dojechać na rehabilitację i zrobić zakupy w centrum.

- Mieszkam sama, nikt mi nie pomoże - mówi. Tę trasę codziennie pokonuje też sporo dzieci, które dojeżdżają do szkół w Bochni. - Wystarczy tylko spojrzeć. Tutaj kierowcy jeżdżą jak wariaci! Już wiele razy miałam taką sytuację, że samochód prawie się o mnie otarł - opisuje mieszkanka ul. Wiśnickiej.

Kobieta ma rację. Wystarczyło tylko stanąć na chwilę. Kierowcy zupełnie nie przejmowali się tym, że dwie osoby próbują ominąć osuwisko. Choć znajduje się tutaj znak ograniczający prędkość do 30 km/h.
- Można też przejść na drugą stronę drogi, a potem wrócić na tamtą stronę. Ale to trwa wieki, zanim się zrobi luka między pędzącymi samochodami - narzeka emerytka.

O zabezpieczone prowizorycznie osuwisko, zapytaliśmy ZDW. Jak się okazało, kilka dni wcześniej Zarząd zawarł umowę z firmą, która ma usunąć szkody, jakie powstały przy wojewódzkich drogach w czasie ostatniej powodzi. - W ramach umowy zostanie wykonana ekspertyza geologiczna, koncepcja zabezpieczenia oraz opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego - wymienia Roman Leśniak z ZDW.
Ulica Wiśnicka trafiła do zadania, które obejmuje odcinek drogi nr 965 - w sumie 120 km. Kiedy zapytaliśmy o termin realizacji inwestycji, okazało się, że wykonawca ma na to cztery miesiące. Mieszkańcy muszą więc uzbroić się w cierpliwość.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu

Najświeższe relacje, najnowsze informacje z Mistrzostw Świata w siatkówce 2010www.trzeciset.polskatimes.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska