Po 23 latach twardych rządów w Tele-Fonice Kable (TFK), 59-letni Bogusław Cupiał, właściciel Wisły Kraków, jeden z najbardziej skrytych polskich miliarderów, oddaje władzę w imperium najstarszej córce. 38-letnia Monika Cupiał-Zgryzek zasiadła dwa tygodnie temu w fotelu prezesa TFK, trzeciego co do wielkości producenta kabli w Europie. Wcześniej objęła prestiżowe stanowisko wiceprezydenta międzynarodowej organizacji Europacable, zrzeszającej branżowych potentatów.
Z firmą ojca związana jest od 13 lat, wcześniej była m.in. dyrektorem ds. organizacji i wiceprezesem. Jej mąż jest wiceprezesem odpowiedzialnym za finanse i relacje z inwestorami. Wspólnie wyprowadzają firmę z kryzysu, który groził upadkiem lub wrogim przejęciem przez konkurentów.
Monika Cupiał-Zgryzek, specjalistka od zarządzania strategicznego po Wyższej Szkole Biznesu National-Louis University w Nowym Sączu, dwa tygodnie temu zasiadła w fotelu prezesa Tele-Foniki Kable, trzeciej największej firmy kablowej w Europie. Najstarsza z córek Bogusława Cupiała zastąpiła jednego z najwierniejszych współpracowników Bogusława Cupiała, Ryszarda Pilcha (pozostał w zarządzie jako wiceprezes).
- To bardzo kompetentna osoba. Przez ostatnie lata zdołała poznać firmę od podszewki - ocenia Adam Wrona z zakładowej „Solidarności”. Liczy, że wraz z pozyskaniem przez TFK pożyczki od banków na refinansowanie długów i inwestycje, prezes znajdzie środki na oczekiwane przez załogę podwyżki płac. - Mamy wkrótce rozmawiać - zdradza związkowiec.
>> Więcej o córce Bogusława Cupiała i jej stosunku do Wisły w "Dzienniku Polskim"
Źródło: Dziennik Polski