Czytaj także:
Do pożarów dochodziło na przełomie 2005 i 2006. Płonęły tylko auta zaparkowane w okolicach aresztu śledczego przy ulicy Czarnieckiego. Śledczy podejrzewają, że za podpaleniami mógł stać Rafał K.
Mężczyzna przez kilkanaście miesięcy odsiadywał wyrok w areszcie na krakowskim Podgórzu. Śledczy połączyli podpalenia z okolic aresztu z podpaleniami sprzed kilkunastu miesięcy. Sprawdzono alibi osób które, siedziały w tym zakładzie i tak wytypowano Rafała K.
- Dla dobra śledztwa nie udzielamy bliższych informacji na temat toczonego postępowania. Możemy tylko potwierdzić, że badamy różne wątki dotyczące działalności bombera - powiedział Janusz Hnatko z Prokuraty Okręgowej w Krakowie.
źródło: rmf24.pl
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail