Wszystko dlatego, że ten rok był wyjątkowo obfity jeżeli chodzi o liczbę urodzeń. Położne oraz pielęgniarki pracujące na oddziale noworodków w wadowickim szpitalu miały pełne ręce roboty.
Taki urodzaj na dzieci był trudny do przewidzenia. W uchwale budżetowej Wadowic na rok 2009 zarezerwowano na becikowe 388 tysięcy złotych. Ta kwota okazała się jednak zdecydowanie za mała.
- Tego nikt się nie spodziewał. W 2008 roku wypłaciliśmy dokładnie 384 tysiące złotych na te jednorazowe świadczenia - mówi Cecylia Wojtyła, szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który zajmuje się wypłacaniem becikowego. Władze miasta myślały więc, że w 2009 roku podobna kwota w zupełności wystarczy.
Jednak już w połowie roku okazało się, że dzieci rodzą się na potęgę i założonych w budżecie pieniędzy może braknąć.
- Pod koniec sierpnia mieliśmy wypłacone już 300 tysięcy złotych - tłumaczy Wojtyła.
Zaniepokojony Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej wnioskował więc do wadowickiego samorządu o dodatkowe fundusze na ostatni kwartał tego roku. Burmistrz Wadowic Ewa Filipiak dołożyła więc 50 tysięcy złotych. Łącznie miasto na wypłatę becikowego dla mam przeznaczyło w tym roku 438 tysięcy złotych.
- Ta kwota powinna już w zupełności wystarczyć - zapewnia Stanisław Kotarba, rzecznik prasowy wadowickiego ratusza.
Gmina Wadowice jest jedyną w powiecie, która wypłaca becikowe, czyli dokładnie tysiąc złotych. W planie budżetu na 2010 rok na wypłatę becikowego zaplanowano, przezornie, 460 tysięcy złotych.
- To dobrze, bo jestem w czwartym miesiącu ciąży - cieszy się 28-letnia Ania z Wadowic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?