Borzęcin. Problemy z dostawą wody w kilku miejscowościach, przyczyną jest awaria jednego z ujęć

16 września 2021, 11:15

W trzech miejscowościach gminy Borzęcin występują problemy z dostawami wody. Woda płynąca z kranów ma niższe ciśnienie, a w godzinach wzmożonego rozbioru występują chwilowe jej braki. Powodem jest awaria jednego z ujęć. Władze gminy apelują do mieszkańców o oszczędne i racjonalne korzystanie z wody.

FLESZ - Szczepienia w szkołach wciąż za mało popularne

Jak podaje urząd gminy Borzecin, przyczyną problemów z dostępem do wody nie jest jej skażenie, ale awaria jednego z ujęć. Dlatego przełączono zasilanie miejscowości Borzęcin i Waryś na ujęcie w Łukanowicach za pośrednictwem wybudowanej kilka lat temu magistrali Bielcza - Borzęcin.

Władze gminy zapewniają, że deficyty wody w Bielczy i w innych miejscowościach z wyjątkiem Łęk i Przyborowa to stan przejściowy.

- Rozumiem, że przywykliśmy do komfortu dostaw, ale w chwili obecnej mamy do czynienia z sytuacją kryzysową, którą rozwiązujemy na zasadzie czasowego umożliwienia dostępu do wody z sieci wszystkim mieszkańcom gminy. Skutkiem tego są przerwy w dostawach dla części mieszkańców gminy, a także spadek ciśnienia zarówno u odbiorców w Bielczy, jak i w Borzęcinie i w Warysiu - informuje wójt Janusz Kwaśniak.

Gospodarz gminy Borzęcin dodaje, że aby rozwiązać problem deficytu wody w Bielczy zdecydowano o czasowym wyłączaniu zasilania od strony Bielczy dla odbiorców w Borzęcinie (ujęcie w Łukanowicach - RPWiK). Dzięki temy mieszkańcy Bielczy mogą swobodnie korzystać z dostępu do wody bez jej ilościowego deficytu.

- Stąd też komunikat Zakładu Usług Wodnych w Woli Rzędzińskiej o przerwie w dostawie wody w godzinach: 15:30 do 19:00 dla odbiorców z Borzęcina i Warysia, co ma związek z koniecznością zabezpieczenia potrzeb w ww. godzinach w zakresie zaopatrzenia w wodę mieszkańców Bielczy.

Obecna sytuacja może potrwa nawet do poniedziałku 20 września. - Służby techniczne z pełnym zaangażowaniem pracują nad usunięciem awarii. Niewykluczone, że awaria zostanie usunięta we wcześniejszym terminie. W związku z zaistniałą sytuacją proszę o wyrozumiałość i zaniechanie zbędnych, wprowadzających dezinformację komentarzy - dodaje Janusz Kwaśniak.