Bezpardonowy atak na nogi Fryca miał miejsce w 37. minucie spotkania Arki z Bruk-Bet Termalicą. Miroslav Bożok ruszył w kierunku będącego przy piłce Patryka Fryca i zaatakował go dwiema wyprostowanymi nogam. Słowak za przewinienie zobaczył czerwoną kartkę. Na szczęście Fryc uniknął poważnej kontuzji i przebywał na murawie do końca spotkania.
Bożok postanowił przeprosić Fryca i zadzwonił do niego, pytając o stan zdrowia. - Hej Patryk, chciałbym Cie przeprosić za faul. Bardzo żałuję, mam nadzieję, że wszystko jest z Tobą OK - czytamy na oficjalnym koncie Arki Gdynia na Twitterze.
- Przeprosiny przyjęte, znam Miro osobiście, to porządny chłopak a ten faul to jednorazowy wyskok,pozdr (pisownia oryginalna) - odpowiedział trener Termaliki Czesław Michniewicz.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Najwyższe frekwencje w Ekstraklasie w tym sezonie [TOP 10]
