Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje 100 milionów złotych na północną obwodnicę Krakowa

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Wizualizacje oraz mapa przebiegu północnej obwodnicy
Wizualizacje oraz mapa przebiegu północnej obwodnicy GDDKiA
Północną obwodnicę Krakowa miała budować chińska Stecol Corporation razem z Polbudem Pomorze. Firmy zadeklarowały, że zaprojektują i zrealizują inwestycję za ok. 1,3 mld zł. Ale oferta chińsko-polskiego konsorcjum właśnie została wykluczona z przetargu. To poważny problem, bo następna w kolejności oferta - tureckiej firmy Gulemark i Mostów Łódź - o 100 mln zł przekracza limit wydatków, jaki na północą obwodnicę ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Z tego powodu nie można wybrać wykonawcy, a ogłoszonemu kilka miesięcy temu przetargowi grozi unieważnienie, co opóźniłoby powstanie drogi, która ma wyprowadzić ruch tranzytowy poza centrum Krakowa oraz ułatwić dojazd do gmin na północ od miasta.

- Będziemy się zwracać do Ministerstwa Infrastruktury o zwiększenie kwoty na północną obwodnicę - zapowiada Iwona Mikrut, rzeczniczka krakowskiego oddziału GDDKiA.

Nadzieję na pozytywny odzew dają wypowiedzi ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka o tym, że umowa na tę ważną drogę zostanie podpisana w ciągu kilku tygodni. Gdyby przetarg został unieważniony i ogłoszono nowy, na jego rozstrzygnięcie trzeba by czekać co najmniej kilka miesięcy. A jeśli minister dołoży pieniądze, będzie można wrócić do rozpatrywania złożonych już ofert, wybrać jedną spośród nich i jeszcze w tym roku podpisać umowę.

To już kolejny przypadek zbyt małych kwot na duże inwestycje drogowe w Małopolsce. Tydzień temu minister Adamczyk musiał powiększyć budżet na przebudowę zakopianki na odcinku Rdzawka - Nowy Targ o 90 mln zł, bo bez tego nie można by rozstrzygnąć przetargu na ten odcinek. Za mało pieniędzy było też na budowę dodatkowego zjazdu z autostrady w Niepołomicach, ale i tu limit wydatków został podniesiony (z 28 do 41 mln zł) i wkrótce powinien być znany wykonawca.

Firmy biją się o północną obwodnicę

W lipcu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jako wykonawcę wskazała konsorcjum chińskiego Stecol Corporation i Polbudu Pomorze, ale w tym tygodniu Krajowa Izba odwoławcza unieważniła tę decyzję. Co ważniejsze - nakazała też odrzucenie oferty uznanej przez GDDKiA za najtańszą. To poważny kłopot, bo następna propozycja o 1o0 mln zł przekracza limit wydatków, jaki GDDKiA ma na północną obwodnicę. A to oznacza, że przetargu nie można rozstrzygnąć. A trwa już ponad osiem miesięcy.

Aby wiaduktem nad ulicą Grzegórzecką można było puścić cztery tory należało go znacznie poszerzyć.

Gigantyczna inwestycja w Krakowie, centrum zmienia się nie do poznania

Chińsko-polskie konsorcjum chciało zaprojektować i wybudować północną obwodnicę Krakowa za 1,29 mld zł. To była jedyna oferta, która mieściła się w limicie wydatków na tę inwestycję. Następne w kolejności konsorcjum tureckiej firmy Gulermak i Mostów Łódź zadeklarowało wykonanie zlecenia za 1,428 mld zł. A Budimex startujący razem ze Strabagiem proponowały jeszcze wyższą cenę, bo 1,471 mld zł.

Firmy budowlane uznały, że kontrakt na północną obwodnicę Krakowa jest intratny, więc przegrani zaskarżyli decyzję o wyborze oferty Stecol Corporation i Polbudu Pomorze. Jak się okazało - skutecznie. Zarzuty dotyczyły m.in. niezgodności oferty z zamówieniem i brak pewności co do zdolności kredytowej wykonawcy.

Krajowa Izba Odwoławcza nakazała GDDKiA odrzucenie najtańszej oferty jako niespełniającej kryteriów formalnych. Rozpatrywany był także wniosek o wykluczenie z przetargu turecko-polskiego konsorcjum, którego oferta teraz jest najtańsza. Ale Krajowa Izba Odwoławcza nie dopatrzyła się uchybień, które powodowałyby konieczność wykluczenia i tego konsorcjum. A chciała tego nie tylko chińska firma, ale i Budimex, który w razie uwzględnienia tego protestu byłby pierwszy w kolejności do podpisania umowy.

Brakuje 100 mln zł

Ale na razie do tego jest jeszcze daleka droga. Przetarg na północną obwodnicę stoi w miejscu - obecnie można go jedynie unieważnić z powodu tego, że żadna z ofert nie mieści się w kwocie przewidzianej na inwestycję.

Jak informuje Iwona Mikrut, rzeczniczka krakowskiego oddziału GDDKiA, brakuje 100 mln zł. - Będziemy się zwracać do Ministerstwa Infrastruktury o powiększenie kwoty na północną obwodnicę Krakowa - zapowiada. - Wybór wykonawcy będzie możliwy po sprawdzeniu dokumentów i podwyższeniu limitu środków - zaznacza.

Te brakujące 100 mln zł dotyczy sytuacji, w której zostanie wybrana oferta firm tureckiej i polskiej. To one zostaną wezwane do przedstawienia dokumentów wymaganych do podpisania umowy. Gdyby przetarg miał wygrać Budimex, potrzeba dodatkowych 150 mln zł.

Kilka dni temu w Radiu Kraków minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapewniał, że umowa na północną obwodnicę zostanie podpisana w ciągu kilku tygodni. Wniosek? Ministerstwo zgodzi się na podniesienie limitu wydatków. Gdyby przetarg unieważniono i ogłoszono nowy, wykonawcę obwodnicy poznalibyśmy najwcześniej za kilka miesięcy.

Północna obwodnica Krakowa ma powstać do 2022 roku. Inwestycja jest w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Powstanie droga ekspresowa dwujezdniowa od Modlnicy do Mistrzejowic o długości ponad 12 km. Każda jezdnia będzie miała po trzy pasy ruchu, w rejonie zjazdu w Modlnicy nawet cztery. Z obwodnicy będzie można zjechać także w Zielonkach, Węgrzcach i Batowicach. Powstaną trzy tunele, najdłuższy pod rzeką Prądnik o długości 870 metrów.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Mówimy po krakosku

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Brakuje 100 milionów złotych na północną obwodnicę Krakowa - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska