https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brud i kurz. Kiedy posprzątają krakowskie torowiska? [MÓJ REPORTER]

Marcin Karkosza
Na torowisku przy Hali Targowej zalega gruba warstwa kurzu
Na torowisku przy Hali Targowej zalega gruba warstwa kurzu Andrzej Banaś
Piasek i brud zalegają na przystankach, m.in. pod Halą Targową i na pl. Inwalidów. MPO obiecuje, że polewaczki i zamiatarki uprzątną wszystkie miejskie torowiska.

Mieszkańcy proszą o interwencję w sprawie kurzu zalegającego na torowiskach tramwajowych. Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania obiecuje działania.

Według naszych Czytelników, od których otrzymaliśmy w ostatnich dniach kilka zgłoszeń w tej sprawie, najgorzej sytuacja wygląda m.in. na przystanku przy Hali Targowej oraz przy placu Inwalidów. - Pod Halą tory przebiegają po ulicy wyłączonej z ruchu ogólnego, przez co zalega na nich gruba warstwa kurzu - mówi pan Piotr. - W momencie gdy przejeżdża tam tramwaj lub autobus, w powietrze wzbija się wielki tuman kurzu, który dusi ludzi stojących na przystanku. Czy ktoś to wreszcie uprzątnie? - pyta mieszkaniec.

MPO twierdzi, że pozimowe sprzątanie ulic, chodników i torowisk rozpoczęło się 25 lutego. - Od tego momentu wszystkie torowiska były już sprzątane - mówi Piotr Odorczuk, rzecznik MPO. Przyznaje jednak, że nadal nie wszędzie możliwe było oczyszczanie najskuteczniejszą metodą - wodą pod ciśnieniem. - Dotyczy to zwłaszcza miejsc o dużym natężeniu ruchu, m.in. na placu Inwalidów - mówi rzecznik. - Sprzątamy tam w nocy, ale nie jest to możliwe, gdy temperatura jest bliska zeru.

Przedstawiciel MPO zapewnia jednak, że kurz ze wskazanych przez Czytelników miejsc wkrótce zniknie: - Gdy tylko pozwoli na to pogoda, ponownie sprzątniemy torowiska przy Hali Targowej i przy placu Inwalidów - obiecuje Piotr Odorczuk. - Jak tylko na dobre pożegnamy zimę, polewaczki i zamiatarki rozpoczną oczyszczanie letnie, a efekty będą szybciej zauważalne i bardziej trwałe.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
janek
.
k
kot
Przymusowo doprowadzić "władze Krakowa" do Muzeum Inżynierii Miejskiej na ul. Wawrzyńca gdzie w hali tramwajów są duże zdjęcia przedwojennej tramwajowej czyszczarki i polewaczki. W celu obejrzenia torowisk niech udadzą się do Lwowa gdzie są jeszcze przedwojenne Polskie torowiska.
k
kat
To jaki syf byłby w metrze jeśli na powierzchni jest tak czysto ? I te debilne napisy stadionowych kibli.
c
cent
Ja się pytam kiedy będą regularnie szlifować torowiska w Krakowie- jak to ma miejsce w innych miastach. Proponuję żeby Pyclik albo ten drugi od tv, przejechali się bombardierem na przykład po ul. Monte Cassino. WSZYSTKO CHODZI OD TYCH DRGAŃ!
f
felek
że co niby było sprzątane? chyba podwórko w MPO !wszystkie ulice w mieście są brudne z tą różnicą, ze niektóre są brudniejsze od innych! A już torowiska wołają o pomstę od lat - rudy pył jest wszędzie. I za co ci ludzie biorą pieniądze?! dzięki GK, ze ktoś się tym zajął, tylko teraz wypadałoby tych leserów przypilnować.
f
felicja
Nie wyrzucajcie petów na chodniki !!!
K
KrakMen
przejedzie zamiatarka, to niestety za nią wisi w powietrzu sterta kurzu o mikroskopijnych rozmiarach. To ten najgorszy ppm 2.5 i 10, bo w zamiatarce po prostu brak działających filtrów wyłapujących to świństwo. Nie zmywa się również wodą ulic, co jest normą na zachodzie, a każdy podmuch wiatru wzbija ten syf w powietrze który później jest wdychany przez ludzi... Za komuny jeździły i polewaczki i zamiatarki, nowa PO-wska demokracje tego nie uznaje, bo koszty są za duże, a później wciska kit ludziom, że to samochody, piece na węgiel i chooj wie jeszcze co... Pewne natomiast jest, że jak problem będzie narastał, to w Krakowie powstanie kolejna miejska spółeczka z obfitym Zarządem i Radą Nadzorczą do załatwienia tej sprawy... Na koszt podatnika oczywiście.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska