Były brytyjski szpieg powiedział, że rosyjski prezydent Władimir Putin „przesadził” w swojej inwazji na Ukrainę i że „podła operacja doprowadzi do jego upadku”.
Christopher Steele pracował dla MI6 dwie dekady i kierował działem Rosji w latach 2006-2009. Teraz mówi, że Putin nie zostanie wskrzeszony w społeczności międzynarodowej po wypowiedzeniu wojny Ukrainie.
Powiedział Sky News: Nie widzę, żeby to przeżył na dłuższą metę. Operacja na taką skalę jest poza Rosją… A Putin popełnił wiele rażących błędów.
Steele dodał, że powolne postępy rosyjskiej armii mogą zachęcić Putina do przyspieszenia i tak już znaczącej kampanii bombardowania ukraińskich miast.
57-latek mówi, że kiedy rosyjska armia ugrzęzła, jest bardziej zdesperowana i wyraźnie nie realizuje swoich celów, prawdopodobnie zobaczymy więcej masowych mordów i bombardowań, być może dojdzie do użycie broni chemicznej.
