Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brzesko. Wbito pierwszą łopatę pod budowę I etapu sądeczanki, a zarazem zachodniej obwodnicy Brzeska ZDJĘCIA

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Symboliczne wbicie pierwszej łopaty pod pierwszy etap sądeczanki, 26.09.2022
Symboliczne wbicie pierwszej łopaty pod pierwszy etap sądeczanki, 26.09.2022 Paweł Michalczyk
W poniedziałek 26.09.2022 w Brzesku dokonano symbolicznego wbicia pierwszej łopaty pod wyczekiwaną zachodnią obwodnicę Brzeska, która będzie stanowiła pierwszy etap sądeczanki. Blisko trzykilometrowy odcinek drogi ekspresowej ma być gotowy za dwa lata. Na rozpoczęcie budowy właściwej sądeczanki trzeba poczekać jeszcze co najmniej trzy lata.

Nowa dwujezdniowa droga o długości blisko 3 kilometrów pozwoli wyprowadzić ruch tranzytowy poza główne ulice Brzeska. Jego natężenie jest ogromne i sięga 20 tysięcy pojazdów na dobę. Za dwa lata kierowcy, jadący od strony autostrady A4 na południe, nie będą już musieli pokonywać dwóch rond i podwójnej sygnalizacji świetlnej. Pozwoli to w istotny sposób skrócić czas przejazdu w stronę Nowego Sącza, na co zwrócił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

- Nie dość, że sądeczanka jest drogą niezmiernie niebezpieczną, to jest przede wszystkim drogą nieprzewidywalną, jeżeli chodzi o czas przejazdu. Ma to tutaj znaczenie w Brzesku, ale ma też znaczenie w każdym miejscu, które pokonujemy jadąc sądeczanką - powiedział minister w Brzesku.

W poniedziałek 26.09.2022 z udziałem Andrzeja Adamczyka dokonano symbolicznego wbicia pierwszej łopaty pod budowę drogi. Prace pochłoną 98,3 mln zł. Wykonawca, firma Eurovia, ma dwa lata na realizację inwestycji. Najpierw teren pod budowę zostanie przygotowany, a wskazane przez konserwatora miejsca będą badać archeolodzy.

Nowa droga pozwoli na wybudowanie alternatywnego dojazdu do szpitala powiatowego w Brzesku. Obecny wjazd, od strony DK94, utrudniają stojące w korkach samochody.

Kiedy pozostały odcinek sądeczanki?

Budowa właściwego odcinka sądeczanki jest kwestią dalszej przyszłości, według ministra Andrzeja Adamczyka, prace mogłyby ruszyć w 2025-2026 roku, o ile nie będzie odwołań od decyzji środowiskowej. Na razie trwa oczekiwanie na wydanie tego dokumentu przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Powinno to nastąpić na przełomie 2022 i 2023 roku.

Minister, zapytany przez reportera "Gazety Krakowskiej" odniósł się również do planowania korytarza pod nową drogę S7 między Krakowem a Myślenicami. Obecne prace nad tzw. wariantem samorządowym nie doprowadziły do wyboru żadnego z wariantów. - Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Zostawmy ten temat inżynierom, planistom, którzy po wielokroć wytyczali nowe szlaki komunikacyjne na terenie całego kraju i dochodzili do konsensusu. Na pewno ten konsensus uda się znaleźć, jestem co do tego przekonany - dodał minister Adamczyk.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Wysokie ceny paliw. Polacy szukają oszczędności

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska