Od oficjalnego otwarcia nowego parkingu, którym zarządza Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji Gminy Oświęcim z siedzibą w Brzezince, minęły już ponad dwa miesiące. Jest to nowoczesny obiekt samoobsługowy, całodobowo monitorowany i oświetlony. Przy wjeździe kierowca pobiera bilet parkingowy, za który płaci przed wyjazdem w automacie. Koszt parkowania za dwie godziny to wydatek dwóch zł za auto osobowe i ośmiu za autokar. Każde następne dwie godziny kosztują tyle samo.
Dotychczasowe prace pochłonęły cztery mln zł i w większości zostały sfinansowane w ramach Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego. Udział gminy Oświęcim w tym przedsięwzięciu wyniósł 550 tys. zł. Parking może pomieścić 153 auta osobowe i 36 autobusów, ale do tej pory rzadko kto pozostawia tam pojazd.
Dalej głównym parkingiem pozostaje plac w sąsiedztwie Bramy Śmierci i tereny wzdłuż ogrodzenia byłego obozu. Parkowanie jest tutaj bezpłatne. - Sytuacja nie zmieni się, dopóki będzie funkcjonował stary parking - uważa wójt gminy Brzezinka Małgorzata Grzywa.
Właścicielami terenu przed Bramą Śmierci jest, oprócz gminy, powiat oraz Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Wójt gminy przekonuje, że podjęła rozmowy z PMA-B i starostwem na temat rozwiązania problemu. Jej zdaniem w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodzenia dawnego obozu powinien być tylko parking dla oficjalnych delegacji i taksówek. - W tej chwili panuje tutaj wielki chaos, parkujące autobusy blokują drogę, grupy turystów przeciskają się między pojazdami, jest niebezpiecznie - podkreśla wójt. Jak dodaje, nie ma żadnych argumentów, aby dotychczasowy parking miał być utrzymany.
Inaczej sprawę widzą w Miejscu Pamięci. - Muzeum nie ma planów zamykania dotychczasowego parkingu - zaznacza Jarosław Mensfelt, rzecznik PMA-B. Utrzymanie postoju uzasadnia względami praktycznymi, bo kierowcy z oczywistych względów szukają miejsca, gdzie mogą zaparkować najbliżej celu.
Ostatnio powiat zobowiązał się do postawienia słupków wzdłuż ul. Czernichowskiej od skrzyżowania przed Bramą Śmierci do kościoła, aby uniemożliwić parkowanie wzdłuż drogi, co w tej chwili jest nagminne, bo zakazami parkowania mało kto się przejmuje.
Kontrowersje wokół parkingu w Brzezince, który miał uporządkować sytuację przed Bramą Śmierci, dziwią tym bardziej że niedawno przy okazji podpisania kolejnego etapu inwestycji wokół muzeum wszyscy zgodnie podkreślali, w tym minister Włodzimierz Karpiński i wojewoda małopolski Jerzy Miller, efektywność programu i dobre wykorzystanie pieniędzy. Dobre? - przecież parking okazuje się niepotrzebny.
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Konkurs na najładniejsze zdjęcie matki z dzieckiem! Weź udział i zgarnij nagrody!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!