Drugi etap trasy przesuwa się w czasie
Gdy z końcem 2023 roku oddawano do użytku pierwszy odcinek Trasy Wolbromskiej prowadzący od ul. Pachońskiego w Krakowie do węzła północnej obwodnicy Krakowa na terenie gminy Zielonki, to jednocześnie zapowiadano realizację drugiego odcinka. Miał być wykonany w 2026 roku. Teraz okazuje się, że ten drugi odcinek stanowiący zachodnią obwodnicę Zielonek nie powstanie tak szybo. Terminy już się przesunęły.
- Roboty budowlane dla Trasy Wolbromskiej planowane są na lata 2026-2027 r., dlatego nie powstanie ona w 2026 roku - informuje Agnieszka Ćwiertniewicz, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, który prowadzi inwestycję.
Na budowę Trasy Wolbromskiej, a tym samym obwodnicy Zielonek, społeczność tej podkrakowskiej gminy czeka kilka dziesięcioleci. To trasa powstająca w ciągu drogi wojewódzkiej 974 Kraków - Wolbrom. Jej zadaniem jest wyprowadzenie ruch z zatłoczonego centrum gminy.
Samorząd wojewódzki, który realizuje zadanie, podzielił je na dwa etapy.
I etap od ul. Pachońskiego w Krakowie do węzła północnej obwodnicy Krakowa (POK) na terenie gminy Zielonki (o długości 1,2 km, po dwa pasy w obie strony). Został oddany do użytku w 2023 roku.
II etap od węzła POK Zielonki do połączenia z drogą wojewódzką 794 w Trojanowicach (o długości 2 km, po jednym pasie w obie strony).
Zielonki wciąż czekają na obwodnicę
Ten podział zadania - przed kilkoma laty - zaniepokoił mieszkańców Zielonek. Obawiali się, że drugi etap nie zostanie realizowany, albo będzie się przesuwał w czasie. Obecnie znów pojawiają się interwencje mieszkańców i pytania, co z tymi opóźnieniami? Jednak gmina Zielonki miała zapewnienia, że droga zostanie zrealizowana w całości. Samorząd zielonecki od początku wspierał tę inwestycję i mimo zmiany władz nadal wspiera.
- Dla nas ten drugi etap jest kontynuacją budowy całej Trasy Wolbromskiej. Nie wyobrażamy sobie, żeby ta inwestycja zakończyła się na węźle północnej obwodnicy. Za tymczasowy uznajemy fakt, że obecnie droga wyprowadza ruch z dwóch pasów na terenie Krakowa na jeden pas pod urząd gminy w Zielonkach. Tutaj droga prowadząca w kierunku Skały jest kompletnie niedostosowana do takiej sytuacji. Jedynym wyjściem jest dokończenie budowy i wyprowadzenie ruchu w Trojanowicach - mówi Mirosław Golanko, wójt gminy Zielonki.
Pozwolenia na budowę jeszcze nie ma
Były plany, że do końca 2024 roku zostanie wydana decyzja zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) na drugi etap trasy. Projekt budowlany na wykonanie tego zadania jest, ale nie ma zezwolenia.
- W chwili obecnej kompletowane są materiały w celu złożenia wniosku o ZRID. Planowane uzyskanie decyzji ZRID to III/IV kwartał 2025 r. - powiedziała nam Agnieszka Ćwiertniewicz.
Dodała, że po uzyskaniu tej decyzji zostanie w tym roku ogłoszony przetarg na roboty budowlane.
Po rozstrzygnięciu zamówienia publicznego i wyłonieniu wykonawcy rozpoczną się prace budowlane w terenie, ale to już w przyszłym roku.
Koszty i zakres prac do zrealizowania
Pierwszy odcinek Trasy Wolbromskiej kosztował 63,6 mln zł. Na jego realizację samorząd wojewódzki otrzymał 40 mln zł unijnej dotacji oraz prawie 11 mln zł rządowej dotacji, a reszta to pieniądze samorządowe.
Drugi odcinek według wstępnych szacunków ma kosztować 70 mln zł. Województwo małopolskie otrzymało na to zadanie dofinansowanie w wysokości 35 mln zł, a drugie tyle ma wynieść wkład własny.
W ramach drugiego etapu prac planowany jest 2-kilometrowy odcinek nowej drogi po jednym pasie w obie strony. Ponadto mają być dodatkowe jezdnie do obsługi terenów przyległych, dwa wiadukty, most, chodniki, ścieżki rowerowe do tego rozbudowa skrzyżowań, w tym dwa ronda. Zaplanowano także ekrany akustyczne, oświetlenie, kanalizację deszczową, zbiorniki retencyjne i infrastrukturę techniczną.
Wójt Zielonek nie tylko czeka na obwodnicę, ale liczy także na kontynuację rozmów o budowie ścieżek rowerowych VeloPrądnik. Ta inwestycja to okazja do realizacji tego zadania przez gminę Zielonki i połączenia wygodnymi ścieżkami Krakowa z Ojcowem.
- Oszustwa, włamania, handel narkotykami. 145 zatrzymanych. Potężna akcja policji
- Wybuch gazu podczas dyskoteki, ranni, panika i ewakuacja. Na szczęście to ćwiczenia
- Kanibale w Ojcowskim Parku Narodowym. Mroczna historia Jaskini Maszyckiej
- Rozbudowa zakopianki budzi u nich strach. "Nasza sytuacja jest dramatyczna"
