Budowa obwodnicy Oświęcimia trwa mimo zimy. Będą utrudnienia w ruchu na drodze wojewódzkiej 933 na odcinku ul. Legionów. Zdjęcia

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Jedną z głównych części obecnych prac związanych z powstającą południową obwodnicą Oświęcimia jest przeprawa nad Sołą w sąsiedztwie drogi 933. W najbliższych dniach kierowcy muszą spodziewać się na tym odcinku utrudnień.

- Nocą z wtorku na środę, z 9 na 10 stycznia będziemy montować belki na płytę mostu nad Sołą w Oświęcimiu. Prace będą prowadzone na części mostu biegnącej nad ul. Legionów w ciągu drogi wojewódzkiej nr 933 - zapowiada Kacper Michna z krakowskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Dlatego też od godz. 19 do 5 rano będzie dziewięć razy zamykany przejazd ul. Legionów na ok. pół godziny. - Podczas każdego zamknięcia będziemy montować jedną, 15-metrową belkę, ważącą 14 ton. Pomiędzy poszczególnymi zamknięciami będą przerwy trwające od 15 do 30 minut, w czasie których będzie można przejechać ul. Legionów - dodaje Kacper Michna.

Kierowcy zastanawiają się tymczasem, czy planowane prace będą prowadzone ze względu na zapowiadane temperatury znacznie poniżej zera.

Cała przeprawa nad Sołą, w okolicy ogródków działkowych Kamieniec ma długość długości 463 m. Część mostu powstaje tzw. metodą nawisową, a część z gotowych, prefabrykowanych belek. To właśnie te belki będą montowane w nocy z wtorku na środę.

W sumie na całej trasie powstają trzy mosty. Oprócz tego nad Sołą także nad Wisłą, która w tym miejscu jest też granicą województw małopolskiego i śląskiego. Ten obiekt będzie miał 432 m długości i powstaje techniką nasuwu. Kolejne segmenty mostu są przygotowywane, zbrojone i betonowane na specjalnym stanowisku prefabrykacji na śląskim brzegu Wisły, a następnie nasuwane na podpory obiektu.

Trzeci będzie nad Młynówką, obok ogródków działkowych Stare Stawy, o długości 12 m. Most zostanie zbudowany z prefabrykowanych belek.

Z nastaniem zimy drogowcy zapowiedzieli, że tempo budowy spadnie, ale jednocześnie będą starać się wykorzystać sprzyjające warunki. Niedawno GDDKiA oceniła, że inwestycja jest zaawansowana w blisko 40 proc.

Obwodnica Oświęcimia to całkowicie nowa droga długości przeszło 9 km, prowadzącą od węzła Oświęcim na powstającej drodze ekspresowej S1 do okolic skrzyżowania ul. Zatorskiej i Grojeckiej.

- Ta trasa ominie od południa miasto i zapewni szybkie i bezpieczne połączenie z drogą ekspresową Mysłowice – Bielsko-Biała, a dzięki temu również z autostradą A4 - zaznacza Kacper Michna.

Sam węzeł Oświęcim znajduje się już na terenie województwa śląskiego, między miejscowościami Bojszowy i Jedlina. Z całej budowanej trasy 1,1 km, tj. 12 proc. długości obwodnicy znajduje się poza Małopolską.

Nowa obwodnica będzie miała dwie jezdnie, z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Każdy pas ruchu będzie miał 3,5 m szerokości. Trasa zostanie połączona z innymi drogami w sześciu miejscach:

• - z S1 poprzez węzeł Oświęcim (początek obwodnicy);
• - z ul. Wolską w Jedlinie poprzez rondo turbinowe;
• - z ul. Wojewódzką w Pławach (rondo turbinowe);
• - z ul. Legionów (droga wojewódzka nr 933) (rondo turbinowe);
• - z ul. Jagiełły (droga wojewódzka nr 948) (rondo turbinowe);
• -z ul. Zatorską (obecna DK44; koniec obwodnicy) (rondo)

W ramach inwestycji przebudowane zostaną ponadto m.in. sieci energetyczne, telekomunikacyjne, wodociągowe, gazowe, kanalizacyjne i deszczowe, a także oświetlenie. Wzdłuż drogi na niektórych odcinkach powstaną ekrany akustyczne. Przebudowujemy też drogi lokalne znajdujące się w pobliżu inwestycji.

Na początku i na końcu obwodnicy powstaną przy każdej jezdni stanowiska do kontroli samochodów i ważenia pojazdów ciężarowych.

Koszt inwestycji wynosi 0,5 mld zł. Budowa otrzymała 164,4 mln zł dofinansowania ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 – 2020.