Budowa obwodnicy Trzebini i Chrzanowa coraz bliżej. Znane warianty przebiegu nowej drogi. Sprawdźcie ZDJĘCIA

FLESZ - Trzy miesiące chorobowego, koniec raju dla symulantów!

Trzebinia od lat boryka się z ogromnym ruchem w centrum miasta i korkami. Już ponad 20 tys. samochodów dziennie przejeżdża biegnącą przez centrum drogą krajową 79. To nie tylko samochody osobowe, ale także ciężarowe. Do samego zakładu Orlen Południe dojeżdża dziennie 800 tirów. Wkrótce ta liczba zwiększy się o kolejne 2,4 tys. samochodów ciężarowych, a to za sprawą dynamicznego rozwoju zakładu i planowanego uruchomienia instalacji produkujących glikol, wodór i kwas mlekowy.

Dlatego tak ważna jest budowa obwodnicy Trzebini, która wyprowadzi ruch z centrum miasta oraz poprawi bezpieczeństwo. Będzie także impulsem do rozwoju gminy - mówi Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opracowała studium korytarzowe wariantów przebiegu obwodnicy Trzebini i Chrzanowa. Obie gminy są zgodne, co do preferowanego wariantu opisanego w dokumentacji jako drugi. W tej konfiguracji nowa droga łączyłaby się z DK 79 na wysokości nowego wiaduktu kolejowego w Woli Filipowskiej i prowadziła wzdłuż linii kolejowej do ul. Długiej w Trzebini.

Zawsze pojawia się pytanie czy iść w teren zurbanizowany, czy leśny. Nie ma inwestycji, która przebiega bez przeszkód. Preferujemy ten wariant, gdyż nie zakłada on wyburzeń domów oraz mocnej degradacji terenów leśnych. Staraliśmy się ukierunkować projektanta, by droga przebiegająca przez fragment Puszczy Dulowskiej prowadziła przez tereny, na których prowadzona jest obecnie wycinka - podkreśla burmistrz Trzebini.

Zaprezentowanie studium korytarzowe wywołało wiele obaw wśród mieszkańców. Ludzie nie chcą, by nowa droga biegła tuż przy ich domach. Jak podkreśla Jarosław Okoczuk, mapa ma charakter poglądowy, a dokładny przebieg dróg zostanie wyznaczony na etapie projektowania. W październiku br. rząd oraz Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk mają zatwierdzić plany inwestycyjne. Jest zatem szansa, że jeszcze w tym roku rozpoczną się prace projektowe. To właśnie na etapie projektowania prowadzone będą konsultacje społeczne.

Omawiany drugi wariant przewiduje także budowę dalszego odcinka drogi będącego północną obwodnicą Chrzanowa. Przebiegałby on wzdłuż autostrady A4 przez tereny przeznaczone pod strefę gospodarczą. Burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek zaopiniował pozytywnie dwa północne warianty. Realizacja inwestycji na terenie gminy Chrzanów stoi jednak pod dużym znakiem zapytania.

Istnieją duże szanse, że zamiast obwodnicy powstanie trzeci pas na autostradzie A4. Jeśli powstałby dodatkowy węzeł na wysokości Krzeszowic, to wtedy odcinek A4 od Byczyny do Krzeszowic mógłby stać się fragmentem DK 79, a zarazem obwodnicą Chrzanowa i Trzebini - wyjaśnia Robert Maciaszek.

Obecnie autostrada A4 spełnia już rolę północnej obwodnicy Chrzanowa. Funkcję tę miała jednak stracić po planowanej przez Stalexport rozbudowie węzła w Byczynie, postawieniu tam bramek i uszczelnieniu systemu opłat. Spółka posiada koncesję do 15 marca 2027 r. Po tym terminie autostradą znów może zarządzać GDDKiA.

Odcinek pomiędzy Byczyną a Krzeszowicami byłby ogólnodostępną, bezpłatną drogą na wzór obwodnicy Krakowa. Budowa trzeciego pasa autostrady to najtańsze rozwiązanie, nie wymagające wykupu gruntów. Wtedy budowa równoległej drogi o podobnych parametrach na terenie gminy Chrzanów nie miałaby sensu - dodaje Robert Maciaszek.

Obwodnica Trzebini i Chrzanowa to jedna z siedmiu inwestycji w Małopolsce obok Wadowic, Limanowej, Makowa Podhalańskiego, Nowego Targu, Piwnicznej oraz Tarnowa uwzględniona w rządowym programie budowy 100 obwodnic. Pieniądze na realizację tych przedsięwzięć mają pochodzić z Ministerstwa Infrastruktury. Nowe drogi mają powstać do 2030 roku.

Zgodnie z harmonogramem fizyczna budowa obwodnicy ma rozpocząć się w 2026 r. Robimy jednak wszystko, by przyśpieszyć ten termin o 2-3 lata - dodaje Jarosław Okoczuk.