Budżet Wadowic sfałszowany? Burmistrz Klinowski oskarża radnych
Według Klinowskego powinny one zostać wcześniej zaopiniowane przez komisje. W dodatku - jak twierdzi burmistrz - część zapisów uchwały została zmieniona po zakończeniu obrad.
Regionalna Izba Obrachunkowa nie przyznała Mateuszowi Klinowskiemu racji w tym, że na sesji budżetowej radni nie mogą dokonywać zmian w przedłożonym projekcie. - Nie podzielamy tego poglądu - twierdzi Mirosław Legutko, rzecznik RIO.
Radny Paweł Janas, uznany przez burmistrza za głównego winowajcę całego zamieszania, nie ukrywa swojej satysfakcji. - Bardzo się cieszę, że Izba przyznała, iż radni mogą wprowadzać poprawki na sesji budżetowej - mówi.
RIO ma zastrzeżenia do formalnej strony przyjętych poprawek. - Dwie z nich budzą nasze wątpliwości - twierdzi Mirosław Legutko.
Pierwsza z wadliwych poprawek dotyczy obwodnicy Wadowic, której budowy chcą radni. Zarezerwowali na prace nad nią pieniądze. Obwodnica byłaby docelowo jednak częścią drogi krajowej. - Zadanie to nie należy do gminy - podkreśla Mirosław Legutko.
Druga poprawka, która budzi kontrowersje, dotyczy modernizacji Przedszkola nr 1 przy ulicy Gimnazjalnej w Wadowicach. Została przedłożona przez radną Ludwikę Tkacz. Jak wynika z załącznika do protokołu z sesji, poprawka ta była zgłoszona w sposób niezapewniający zachowania równowagi budżetowej. Radni głosując nad nią, za dobrą monetę wzięli wyliczenia radnego Pawła Janasa, który pomylił się w dodawaniu kwot pieniędzy na inwestycję.
Burmistrz zamierza pójść krok dalej i o postępowaniu radnych zawiadomić prokuraturę. - RIO uznała, że treść uchwały nie odpowiada przebiegowi sesji. Oznacza to, że popełniono przestępstwo, ktoś poświadczył nieprawdę. Zmienił treść uchwał - tłumaczy szef gminy.
Rada miasta Wadowice powinna wykonać zalecenia Izby. Jeśli tego nie zrobi, wówczas RIO może sama dokonać zmian. Radni otrzymali czas na poprawę błędów do 7 marca. - Jeżeli dostosujemy poprawki do kwestii formalnych, to wtedy budżet będzie ważny - zapewnia Paweł Janas.