https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Wadowic: Pobito wiceburmistrz w jej gabinecie. Policja wyjaśnia tę sprawę

Piotr Rąpalski
Facebook Burmistrz Klinowski
"Przed chwilą w swoim gabinecie została pobita Ewa Całus - wiceburmistrz Wadowic. Zrobiła to Elżbieta Łaski, która ma już wyrok za rzucenie się z pięściami na mnie. Łaski to ulubienica portalu Wadowice24, broniona przez posłankę Ewę Filipiak z PiS. Gdy Bartosz Kaliński zakłócał obrady Rady Miejskiej w sierpniu, przyszli z Łaski razem. Szczucie na nas i awantury trwają od 4 lat. Takiej NORMALNOŚCI chcemy w Wadowicach?Najpierw niszczyli nam banery, teraz doszło do rękoczynów. Wracają metody z czasów Filipiak i Kotarby, a do władzy ten sam układ! Jest mi bardzo przykro" - napisał burmistrz Klinowski na Facebooku.

Jednakże pod tym wpisem na FB wywiązała się zaciekła dyskusja. Wiele osób zarzuca burmistrzowi, że to prowokacja, a nawet to, że wiceburmistrz sama się pobiła. Sugerują, że jest to element gry wyborczej. Burmistrz stara się odpierać zarzuty. Usuwa też niektóre komentarze, według niego zbyt ostre lub podające nieprawdę.

To jak deja vu

Wadowicka policja ustala przebieg czwartkowych (25 października) wydarzeń w Urzędzie Miasta w Wadowicach. Wiceburmistrz Ewa Całus miała zostać spoliczkowana przez jedną z petentek, dobrze znaną urzędnikom Elżbietę Ł.

Około godz. 13.20 policja otrzymała zgłoszenie o incydencie, do którego miało dojść w urzędzie. Kiedy funkcjonariusze zjawili się w magistracie agresorki już nie było a wiceburmistrz relacjonowała, że została spoliczkowana przez Elżbietę Ł., która dodatkowo zdemolowała gabinet.

- Prawdopodobnie doszło do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego przez jedną z petentek – informuje Agnieszka Petek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. - Kobieta miała kilkakrotnie uderzyć wiceburmistrz w twarz. W tej chwili ustalamy przebieg tego zdarzenia pod kątem naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, jednakże kwalifikację prawną będziemy konsultować z prokuraturą – dodaje.

Elżbieta Ł. Opublikowała na portalu społecznościowym nagranie z sekretariatu urzędu, na którym mówi „Ewa Całus przed chwilą mnie popchnęła”. Wiceburmistrz odpowiada „Właśnie mnie pani pobiła”. Dodała, że ma poszarpane włosy.

Elżbieta Ł. popierała Mateusza Klinowskiego przed pierwszą turą wyborów. Chwaliła się, że na niego głosowała. Kilka miesięcy temu została skazana za uderzenie burmistrza Mateusza Klinowskiego w jego gabinecie.

Elżbieta Ł. pod koniec ub. roku u w urzędzie uderzyła burmistrza. Została za to skazana

Elżbieta Ł. znana jest w Wadowicach z prowadzienia chaotycznego pseudopolitycznego bloga, akji m.in. oklejania miasta karteczkami, nagrywania urzędników magistratu, sesji rady i zebrań wiejskich, podczas których zakłócała porzadek.
Często zmienia poglądy.

Na godz. 19 starosta wadowicki Bartosz Kaliński w sprawie wydarzeń w magistracie zwołał konferencję prasową. Prawdopodobnie chce się odnieść do zarzutów, jakoby PiS miał stać za tą sprawą. Klinowski i Kaliński walczą w drugiei turze o fotel burmistrza Wadowic.

Spotkanie z dziennikarzami odbyło się. Starosta Bartosz Kaliński krótko odniósł się do czwartkowych wydarzeń w magistracie. - Przede wszystkim chciałem podkreślić, że za bezpieczeństwo zarówno pracowników, jak i urzędników magistratu, odpowiedzialny jest włodarz czyli burmistrz Wadowic. Przykre jest to, że po raz kolejny, do takiego zdarzenia tam doszło. Przykre jest również to, że pan burmistrz Mateusz Klinowski, wykorzystał to wydarzenie do kampanii wyborczej. I Przykre jest to, że w jakiś sposób próbuje mnie w te wydarzenia "ubierać", co jest dla mnie kuriozalne - powiedział kandydat na burmistrza Bartosz Kaliński.

Elżbieta Ł. została wyniesiona z obrad rady miasta

To zdjęcie zrobiono tuż po wypadku

Oświęcim. Wypadek z udziałem kolumny prezydenta Dudy. Dzieck...

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Waldi
Bardzo współczuje Pani Wiceburmistrz Wadowic tego że została zaatakowana we własnym Gabinecie i że nawet w nim nie może już czuć się bezpieczna.
Mam nadzieje że ta osoba która pobiła wiceburmistrz Wadowic zostanie pociągnięta do surowych konsekwencji z uwagi na to że pobiła jeszcze funkcjonariusza publicznego a to jest jeszcze bardziej nie do zaakceptowania i nie dopuszczalne i zabronione w Polsce.
swoją drogą co się dzieje z tymi ludźmi że teraz w miejscach gdzie kiedyś można było czuć się bezpiecznie już tak czuć się nie można to straszne i zatrważające.
G
Gość
Żenada!!! Czego macie dość? Dzięki tym pielgrzymom macie co zrec!!!!
G
Gosc
Pamiętam jak obecny burmistrz wygrał wybory, teraz to się mści.
k
korekta
akji m.in. oklejania miasta karteczkami,
c
ccc
Wszyscy raczej mają już dość tego upamiętniania, stawiania pomników, obchodów i pielgrzymek .... czyli PiSu - a ten się broni właśnie w taki prostacki "katolicki" sposób bo w inny nie potrafi .
ŻENADA i tyle .
a
as
baby do garów !
K
Katarzyna
Emocje sięgają zenitu ponieważ mieszkańcom Wadowic puszczają nerwy po tym jak do tej pory mieli burmistrza , który był przeciwny wszelkim działanom upamietniającym najwybitniejszego ich mieszkańca św. Jana Pawła II.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska