„Pasy” już wcześniej – jako druga drużyna w tabeli – zapewniły sobie prawo gry w półfinale mistrzostw Polski. W środę w pierwszym spotkaniu zmierzą się na własnym boisku przy ul. Wielickiej ze Śląskiem Wrocław (początek o godz. 17).
Do Łodzi Cracovia pojechała w rezerwowym składzie. Trener Kordian Wójs zgodnie z zapowiedzią oszczędzał siły podstawowych zawodników na pófinałowy dwumecz. Dał szanse gry wielu ich zmiennikom i debiutu czterem juniorom młodszym, którzy weszli na boisko w trakcie gry. Mimo to jego drużyna odniosła kolejne zwycięstwo, akcentując trzema punktami bardzo udaną rundę wiosenną.
W pierwszej połowie meczu gra była zacięta, wyrównana. Okazje do uzyskania prowadzenia przez Cracovię mieli Czerlunczakiewicz (po jego strzale piłka odbiła się od poprzeczki, od ziemi i wyszła w pole) oraz Ochman (łódzki golkiper obronił jego uderzenie).
Po przerwie goście zdobyli dwa gole w odstępie 2 minut. Najpierw, po odbiorze piłki w środku pola, Czerlunczakiewicz zagrał prostopadle między stoperów, co wykorzystał Ochman, a potem Krzempek indywidualną akcję zakończył strzałem z około 20 metrów w „okienko” bramki.
Gospodarze zrewanżowali się akcją, zakończoną zagraniem wzdłuż bramki i celnym strzałem z bliska Masa.
UKS SMS Łódź - Cracovia 1:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Ochman 55, 0:2 Krzempek 57, 1:2 Mas 72.
Cracovia: Sendorek - Jamrozy, Gorzeń, Supryn, Zaucha - Czerlunczakiewicz, Przybycień, Matysek (75 Tatar), Kubasiak (80 Jeż) - Ochman (90 Kopczak), Krzempek (85 Wohlman).