Bilet 15-minutowy stanie się 20-minutowym. Kosztować ma 2,8 zł, a nie 3 zł jak proponują urzędnicy. Zamiast biletu półgodzinnego pojawi się 40-minutowy za 3,8 zł. Urzędnicy chcieli podnieść jego cenę do 4 zł. Radni nie pozwolą też na likwidację popularnego biletu na jedną linię, ale równocześnie rozważają niewielką podwyżkę cen biletów okresowych.
Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu chce podwyższyć ceny biletów, w tym 15-minutowego z 2 do 3 zł, a półgodzinnego z 3,2 zł do 4 zł. Zwiększyłoby to roczne wpływy o 40 mln zł. Na biletach Kraków zarabia rocznie ok. 230 mln zł, ale na komunikację musi wydawać o 150 mln więcej. Miasto jest w kryzysie i szuka pieniędzy. Szczególnie, że 15 listopada rusza linia na Ruczaj, która będzie generować nowe koszty. Tymczasem zmiany radnych obniżą dodatkowe wpływy do 30 mln zł, ale urzędnicy raczej przełkną niewielką porażkę.
- Bez podwyżki musielibyśmy szukać środków gdzie indziej. Komunikacja to przecież priorytet - mówi Joanna Niedziałkowska, dyrektorka ZIKiT. Możliwe jest przesunięcie pieniędzy z remontów dróg lub wydatków na sprzątanie miasta, które przejęło ostatnio MPO. - Nie zakładamy cięcia kursów - zapewnia dyrektorka.
Radni godzą się na podwyżkę, ale mniejszą. - Rozważaliśmy kilka wariantów - mówi Wojciech Wojtowicz, przewodniczący komisji infrastruktury i radny PO. Druga propozycja, którą poparła mniejsza część klubu PO, zakładała wzrost ceny biletu półgodzinnego do 3,60 zł, a 15-minutowego do 2,60 zł. Czas działania biletów nie uległby zmianie. Do budżetu wpłynęłoby wtedy o 22 mln zł więcej.
- Wybraliśmy wariant, który za podwyżkę daje coś mieszkańcom. Wydłużony czas działania biletów. A równocześnie znajdujemy pieniądze dla ZIKiT - mówi Dominik Jaśkowiec, radny PO.
Oba warianty zachowują ceny biletów okresowych na obecnym poziomie, ale radni rozważają jeszcze ich podwyżkę. Nie było jej od 7 lat. Ich ceny miałyby wzrosnąć od 2 do 4 zł. Dodatkowe wpływy do budżetu sięgnęłyby 3,5 mln zł. Przy podwyżce o 2 zł np. bilet na 1 linię kosztowałby nie 46 a 48 zł. Radni uważają, że niewielka zmiana nie wpłynie na obniżenie popularności tych biletów (sprzedaje się ich najwięcej), a równocześnie da dodatkowy zastrzyk gotówki do miejskiej kasy.
Wariant I - ZIKiT
Bilet 15-minutowy - 3 zł
Bilet 30-minutowy - 4 zł
Wzrost dochodów o 40 mln
Wariant II - PO
Bilet 20-minutowy - 2,8 zł
Bilet 40-minutowy - 3,8 zł
Wzrost dochodów o 30 mln
Wariant III - PO
Bilet 15-minutowy - 2,6 zł
Bilet 30-minutowy - 3,6 zł
Wzrost dochodów o 22 mln
Wariant IV dodatkowy
To podwyżki cen biletów okresowych o 2 lub 4 zł. Wzrost dochodów o 3,5 mln zł
Autobusy w dawnym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!