Chcą budować metro w Krakowie... w 2020 roku

Czytaj także: Kraków: pasażerowie MPK narzekają na hałas i drgania. Specjaliści: tory są w kiepskim stanie

- To kluczowy dla regionu dokument, który wytycza inwestycje i programy podejmowane w województwie w najbliższych latach - tłumaczy Marek Sowa (PO), marszałek województwa. Prace nad strategią trwały 2,5 roku, zaangażowane w nie było ponad tysiąc osób, w tym eksperci, radni i zarząd województwa dwóch kadencji. Już w najbliższy poniedziałek radni sejmiku będą głosować nad przyjęciem dokumentu.

Potrzebny dokument

Jedna z pierwszych Strategii Rozwoju dotyczyła lat 2007-2015. Jednak już w 2009 r. wymagała aktualizacji. - W trakcie tych prac okazało się, że potrzeby i możliwości województwa zmieniły się na tyle, że zaczęliśmy mówić o zupełnie nowym dokumencie - opowiada Roman Ciepiela, zastępca marszałka (PO). Dodaje, że mottem Strategii jest "gospodarka oparta na wiedzy".

Co do tego, że nowa Strategia jest potrzebna, wątpliwości nie ma nawet sejmikowa opozycja.
- Cieszę się, że samorządowcy pracują nad dokumentem, który wpisuje się w koncepcję realizacji kluczowych inwestycji - przyznaje Andrzej Romanek, radny PiS. Dodaje, że do ostatniej chwili będzie negocjował z zarządem województwa wpisanie do Strategii inwestycji, których w zabrakło.

Ma na myśli m.in. modernizację linii kolejowej Kraków - Żywiec. Tego, jak w najbliższy poniedziałek będą głosować radni PiS, zdradzić nie chce. Mówi jednak o "dużej, choć nie bezwzględnej aprobacie dokumentu".

Szansa dla regionów

Nowością w Strategii jest plan dla subregionów. Dotychczas osobne plany wytyczane były tylko dla obszaru metropolii krakowskiej. - W nowym dokumencie znalazły się osobne cele również dla subregionów: tarnowskiego, sądeckiego, podhalańskiego i Małopolski zachodniej - wylicza Roman Ciepiela. Marszałek twierdzi, że tym samym władze województwa chcą zaznaczyć i wzmocnić ich rolę.

Bogusław Mąsior, zastępca przewodniczącego sejmiku, to "dostrzeżenie" subregionów uważa za bardzo istotne. - Dobrze, że w przypadku mojej małej Ojczyzny, czyli Małopolski zachodniej, znalazł się zapis, że to region leżący pomiędzy dwiema aglomeracjami: śląską i krakowską, które wzajemnie się przenikają. Szansą dla tego regionu jest więc współpraca z sejmikiem śląskim i wspólne inwestycje, co zostało zawarte w dokumencie - cieszy się Mąsior. Zaznacza, że to on zainicjował współpracę obu sejmików.

Z kolei Andrzej Romanek z Sądecczyzny wylicza inwestycje kluczowe dla Nowego Sącza: budowa obwodnicy miasta, rozwój turystyczny regionu, budowa centrum kongresowego w Krynicy-Zdroju. - Szczególnie ta ostatnia inwestycja, w kontekście problemów z lokalizacją Forum Ekonomicznego, ma kluczowe znaczenie dla rozwoju Sądecczyzny - zaznacza.

Według Strategii, rozwijać ma się też region tarnowski: przez budowę obwodnicy miasta, rozwój ośrodka akademickiego, stworzenie stref aktywności gospodarczej i wsparcie przemysłu chemicznego.

Podhale ma z kolei zyskać na rozbudowie Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem, budowie Małopolskiego Systemu Informacji Turystycznej i kontynuacji przebudowy zakopianki na trasie Lubień - Nowy Targ. Kazimierz Barczyk, przewodniczący sejmiku, poproszony o wskazanie kluczowych inwestycji dla samego Krakowa, wymienia budowę nowej siedziby Filharmonii, obwodnicę Krakowa i kolej aglomeracyjną.

Życzenia czy realny plan?

Z planów zawartych w Strategii rozwoju wynika, że za dziewięć lat będziemy żyć dosłownie w innej rzeczywistości: nowoczesnej, bogatej, rozwiniętej, w której komunikacja działa na piątkę, a ludzie nie wiedzą, co to korki. Kusząca perspektywa, ale czy ma szansę dojść do skutku? - Nie ma innej odpowiedzi na to pytanie: uda się! - marszałek Sowa nie szczędzi optymistycznych słów.

Choć przyznaje, że niektóre inwestycje mogą nie być ukończone, ale każda ma być przynajmniej rozpoczęta. Nieco ostrożniej wypowiada się przewodniczący Barczyk. - Zobaczymy, ile funduszy unijnych uda nam się pozyskać. Naszym ideałem jest zrealizować 100 proc. zamierzonych inwestycji, ale czas pokaże, czy to się uda. Proszę jednak pamiętać, że nawet niedokończone inwestycje, ale takie, pod które już są wykonywane prace przygotowawcze, przybliżają nas do zamierzonego celu - dodaje Barczyk.

O pieniądzach później

Inwestycje ujęte w Strategii mają być w większości realizowane w oparciu o Małopolski Program Operacyjny na lata 2014-2020. Jeszcze w tym roku dowiemy się, jak w przybliżeniu będzie wyglądał budżet programu. I czy pieniędzy starczy na wszystko. Na razie konkretne wydatki na planowane inwestycje nie są znane.

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!