W poniedziałek (4 lipca) na poddaszu domku jednorodzinnego przy ul. Pustynnej w Chechle wybuchł pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do pożaru doszło tuż po godz. 13 prawdopodobnie w warstwie izolacyjnej służącej do ocieplenia dachu. Ponieważ dostęp do tego miejsca był mocno utrudniony, strażacy zmuszeni byli rozebrać ułożone na dachu dachówki. Zniszczeniu uległa połowa dachu.
Dzięki szybkiej interwencji strażaków, nikomu nic się nie stało. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. Policja bada sprawę.
