W piątek, 6 lipca ok. godz. 20.35 policjanci z komisariatu policji w Chełmku otrzymali informację, że od około trzech godzin do domu nie powrócił chory na cukrzycę 77-letni mieszkaniec Chełmka. Policjanci natychmiast przekazali informację na temat okoliczności zaginięcia i rysopis mężczyzny wszystkim służbom i wszczęto poszukiwania.
W między czasie mundurowi otrzymali informację od wędkarzy łowiących ryby w jednym ze stawów w Chełmku, iż w pobliżu wyspy znajdującej się na środku stawu zauważyli zanurzonego w wodzie mężczyznę.
Policjanci powiadomili straż pożarną i pogotowie ratunkowe i sami pojechali na miejsce. Jak się okazało mężczyzna już ostatkiem sił trzymał się zarośli. Co chwilę znikał pod wodą. Jeden z policjantów szybko zdjął mundur i popłynął po tonącego. Udało mu się wyciągnąć 77-latka na brzeg, gdzie udzielił mu pierwszej pomocy.