Spowodowana mrozem awaria sieci energetycznej unieruchomiła respirator podtrzymujący życie ciężko chorej osoby przebywającej w domu rodzinnym przy ul. Leśnej w Chełmcu.
Zrozpaczeni krewni poprosili strażaków o zapewnienie awaryjnego zasilania. Wóz ratowniczy Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza po kilku minutach przywiózł agregat prądotwórczy.
Respirator znów zaczął podtrzymywać funkcje życiowe chorego. Strażacki sprzęt, dostarczony do Chełmca około godz. 8.45 w sobotę, wrócił do jednostki PSP tego samego dnia około godz. 15.
Chłopaki, ze Straży super! Natomiast jest pytanie do do zarządcy sieci przesyłowej, pobieracie opłatę za przesył, remonty, inwestycje, to dlaczego powstała taka awaria. Wasze płace , przywileje to powoduje wysokie koszty energii. Czy czujecie się dobrze, a gdyby Straż nie pomogła , czy wasze sumienia byłyby ...?