Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Nie ma gdzie kupić biletu

Magdalena Balicka
Magdalena Balicka
W chrzanowskim brakuje punktów sprzedaży biletów. A u kierowcy kosztuje on 40 gr więcej. Związek komunikacyjny obiecywał, że z nowym rokiem pojawią się automaty. Jednak ich nie kupił

Pasażerowie chrzanowskiej komunikacji miejskiej chcą biletomatów. Urządzenia, w których o każdej porze dnia i nocy można bez prowizji kupić bilet na przejazd autobusem miały pojawić się początkiem roku.

Teraz można je dostać tylko w kioskach, których jest coraz mniej, oraz w niektórych sklepach. Te punkty z reguły czynne są do godz. 17. Bilety dostępne są także u kierowców, ale za dodatkową opłatą -40 groszy.

- Każde większe miasto ma od dawna biletomaty na przystankach lub w autobusach. Nam też obiecywano - denerwuje się Sylwia Kurdziel z Chrzanowa. Często korzysta z usług komunikacji, ale nie na tyle, by inwestować w bilet miesięczny. - Nic dziwnego, że gapowiczów wciąż jest wielu, skoro ludzie nie mają , gdzie kupić biletu - twierdzi chrzanowianka.

Milena Skórka, też z Chrzanowa, studiuje w Krakowie. Autobusami jeździ sporadycznie, albo wcześnie rano w poniedziałek, albo wieczorem w piątek. - I zawsze muszę do biletu kosztującego 1,25 zł dopłacać 40 groszy - denerwuje się.

Marek Dyszy, szef chrzanowskiego Związku Komunalnego „Komunikacja Międzygminna” przyznaje, że chciał ułatwić życie pasażerom i kupić biletomaty na kilka przystanków. - Już w tamtym roku podjęliśmy próbę ich zakupu i montażu - zaznacza. Ale z wstępnego rozpoznania wynikało, że za nowoczesne urządzenia trzeba byłoby zapłacić ok. 130 tys. zł.

Marek Dyszy wylicza, że za tę cenę urządzenie miało pełny pakiet funkcji, takich jak: przyjmowanie bilonu i banknotów o każdym nominale, wydawanie reszty, sprzedaż biletów każdego rodzaju, zarówno jednorazowych, jak i okresowych z zabezpieczeniami przed fałszerstwem, obsługę kart bankomatowych i w przyszłości np. Kart Aglomeracji Krakowskiej oraz udzielanie informacji pasażerskiej.

- Niestety, wpłynęła tylko jedna oferta znacznie przekraczająca kwotę 200 tys. zł za jeden biletomat. Przez to musieliśmy unieważnić postępowanie wyboru ofert - tłumaczy szef związku komunikacyjnego. Dodaje, że znacznie później, po terminie składania ofert, inny potencjalny wykonawca i dostawca biletomatów poinformował go, że nie składał oferty z uwagi na swoje długoterminowe zaangażowanie w inny projekt, ale chętnie dostarczy urządzenia w późniejszym czasie.

- Zamierzamy w tym roku ponowić próbę kupna urządzeń, oferując dłuższy termin realizacji zadania - obiecuje Marek Dyszy.

Zarząd rozważa również możliwość rozpoczęcia montażu biletomatów mobilnych w autobusach. Szybko to jednak nie nastąpi, bo najpierw trzeba wygospodarować pieniądze, by kosztów nie ponosiły gminy ani pasażerowie poprzez zwiększone ceny biletów.

Na razie związek nie podniesie - choć to wcześniej rozważano - opłaty manipulacyjnej pobieranej za kupno biletu u kierowców. Marek Dyszy nie ukrywa jednak, że dąży do tego, by zniechęcić pasażerów do kupowania biletów u kierowców.

Wpływy ze sprzedaży biletów w 2015 roku to kwota ponad 5 mln157 tys. zł. Z tego kierowcy sprzedali bilety o wartości prawie jednej piątej tej kwoty.

- To wskazuje, że są zbyt mocno obarczeni dodatkowym zadaniem związanym z dystrybucją biletów - twierdzi Dyszy, dodając, że kierowca ma skupić się na bezpiecznym prowadzeniu autobusu, a nie na liczeniu bilonu. Zachęca pasażerów, by korzystali z możliwości kupowania biletów przez telefon komórkowy lub przez internet.

Starszych podróżnych ta forma jednak nie przekonuje. - To zbyt skomplikowane dla seniorów - mówi Anna Gruszka z Chrzanowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska