W ostatniej drodze będą jej towarzyszyć rodzice, przyjaciele i całą rzesza trzymających kciuki za zdrowe Sandrusi mieszkańców.
Anna Kocot z Chrzanowa, matka pięcioletniej Oli, niemal codziennie śledziła blog stworzony przez Agnieszkę Korbiel, mamę Sandry.
- Tak mocno wierzyłam, że uda się ocalić to dziecko. Byla taka piękna i pełna energii. Życie jest niesprawiedliwe - z trudem powstrzymuje łzy kobieta. Życzy rodzinie zmarłej dziewczynki dużo siły.
Sandrusia zmarła we wtorek popołudniu, we własnym domu i otoczeniu ukochanych rodziców. Spocznie na cmentarzu przy ulicy Balińskiej w Chrzanowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?