https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciągnął nieprzytomnego psa na sznurku przez pół Brzeska

Małgorzata Więcek-Cebula
PIOTR KRZYZANOWSKI
Przez pół miasta ciągnął na sznurku nieprzytomnego psa. Na szczęście dla czworonoga na swojej drodze napotkał policję. Zwierzę udało się uratować. Jego właściciel, 53-letni Antoni K. wkrótce stanie przed sądem. Grożą mu nawet 2 lata więzienia.

Czytaj także: 17-latek ostrzelał autobus MPK w Krakowie

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu jeszcze w grudniu. Prokuratura przedstawiła Antoniemu K. dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy incydentu z 29 listopada, kiedy to mężczyzna idąc chodnikiem ciągnął za sobą nieprzytomnego psa. Drugi związany był z interwencją policji w jego domu. Okazało się, że mieszkaniec Brzeska znęcał się także nad dwoma innymi psami.

- Zwierzęta przetrzymywał w fatalnych warunkach, bez dostępu do wody, w stanie skrajnego wyczerpania i niedożywienia. Jeden z psów miał nawet rany - wyjaśnia prokurator Elżbieta Potoczek-Bara, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem. Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grożą mu nawet dwa lata więzienia.

Brzeskim przypadkiem mocno zbulwersowana jest Agnieszka Kamińska, inspektor ds. ochrony zwierząt tarnowskiego oddziału Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals. - Odbieramy wiele sygnałów, ale o tak okrutnym traktowaniu zwierząt już dawno nie słyszałam. Ludzie najczęściej zgłaszają nam, że psy nie maja odpowiedniej budy lub są uwiązane na za krótkim łańcuchu - wyjaśnia przedstawicielka OTOZ.

Tarnowscy inspektorzy informacje o niewłaściwym traktowaniu zwierząt przyjmują pod nr. alarmowego tel. komórkowego: 604 203 337.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kukur
odratowany i co dalej? a co z pozostałymi psami?
B
BRUTUSIKOWA
KPINA!!! Co to za wyrok?!! Zbyt często sie zdarzaja tacy zwyrodnialcy bo kary sa jakie sa..
j
jan
No wreszcie złapali kogoś na "goracym uczynku". Dokopać gościowi i ogłosić w całej Polsce surowy wyrok.
Może inny "pojebusom" odejdzie ochota.
l
ln
Ukarać . Polskie sądy pozwalają takim zwyrodnialcom żyć na wolności.Ile musiał zadać temu psu bólu ,że on stracił przytomność.
p
polskie prawo
buahahahha 2 lata powinni mu zrobic to samo .
g
gosia96
co za sku.....syn trza mu przyczepić sznurek na głowę i go ciągnąć przez pół Brzeska
n
niestety polak
Głowę dam sobie uciąć u samej d**y, że dostanie karę jedynie w zawieszeniu, bo zamiast prawa mamy w Polsce bezprawie!!!!!!!!
v
vika
W głowie się nie mieści, że można być takim podłym i złym.... no nie mogę użyć tego słowa.... "człowiekiem".

Powinien zostać dotkliwie ukarany.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska