Ciężkowice coraz chętnie wybierane przez turystów
Ciężkowice w ostatnich latach stały się miejscem coraz chętniej wybieranym przez turystów. Wszystko dzięki atrakcjom, które są dostępne na terenie gminy. Jest okazja, aby zwiedzić Skamieniałe Miasto, albo pospacerować w otwartej przed ponad rokiem ścieżce w koronach drzew czy skorzystać z wodnych atrakcji, tężni solankowej czy ogrodu sensorycznego w Parku Zdrojowym. Ten dostępny jest dla miejscowych jak i gości od ponad trzech lat.
- Niestety na razie u nas jest to wypoczynek jednodniowy, ale dążmy do tego, żeby turysta chciał zostać u nas jak najdłużej - mówi Jowita Jurkiewicz-Drąg, burmistrz Ciężkowic.
Pomóc ma w tym tworzenie nowych miejsc noclegowych, lokali gastronomicznych, a przede wszystkim uzyskanie statusu uzdrowiska. Ciężkowice są już na dobrej drodze.
Ciężkowice chcą być uzdrowiskiem. Są coraz bliżej
Obecnie do niecek w Parku Zdrojowym tłoczona jest woda bieżąca. Niedługo może się to zmienić, bowiem gmina chciałaby, aby woda zasilająca tamte urządzenia pochodziła z odwiertu, który został wykonany przed dwoma laty na działce w sąsiedztwie parku. Nazwano go "Ignacy" na cześć Ignacego Paderewskiego, który już ponad sto lat temu chciał w Ciężkowicach stworzyć uzdrowisko.
W 2022 roku dowiercono się do cennych pokładów wód fluorkowo-jodowych, a badania potwierdziły, że woda może zostać wykorzystana do kąpieli leczniczych, ale także m.in. do inhalacji gardła czy w leczeniu choćby chorób reumatycznych.
Teraz trzeba przystąpić do wydobycia jej na powierzchnię. Jednak na wykonanie prac trzeba uzyskać pozwolenie. Gmina ma już decyzję środowiskową, która jest jednym z warunków uzyskania koncesji. Trzeba jednak poczekać, aż się uprawomocni i wówczas będzie można przystąpić do dalszych działań.
- Jednocześnie pracujemy nad organizacją całego przyszłego procesu wydobycia, w tym podmiotu, który będzie wnioskodawcą w sprawie uzyskania koncesji na wydobycie. W świetle obowiązującego prawa nie może nim być jednostka samorządu terytorialnego – tłumaczy Jowita Jurkiewicz-Drąg.
Równocześnie gmina przystąpiła do opracowania planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego, w którym zostaną wyznaczone strefy ochrony uzdrowiskowej.
W Ciężkowicach wybudują sanataorium?
Już wcześniej zbadano klimat Ciężkowic i uzyskano świadectwo potwierdzające jego właściwości lecznicze. Badanie trzeba będzie jedynie zaktualizować. Również i woda musi posiadać specjalne świadectwo właściwości leczniczych. To będzie można uzyskać dopiero po jej wydobyciu.
- Dążmy do tego, żeby status uzdrowiska uzyskać w ciągu pięciu lat. To jest niesamowita szansa dla naszej gminy. Nie możemy liczyć na rozwój przemysłu, więc musimy bazować na turystyce. Gdy będziemy mieć status uzdrowiska, to wtedy możemy pomyśleć, żeby powstawały sanatoria, które będą gwarantowały miejsca noclegowe i gastronomiczne, a przede wszystkim prace dla mieszkańców. Na jednego kuracjusza przeliczane jest nawet siedem miejsc pracy – podkreśla burmistrz Ciężkowic.
Gmina liczy w przyszłości na pozyskanie inwestorów zewnętrznych. W planach jest budowa na terenie Ciężkowic m.in. zakładu przyrodniczo -leczniczego oraz obiektów rekreacyjnych, basenowych jak i SPA.

Bądź na bieżąco i obserwuj
- W Tarnowie budują kolejnego McDonald'sa. Tym razem przy DK 94!
- Mieszkanki Tarnowa i okolic są najpiękniejsze! Te zdjęcia to potwierdzają
- Wyniki matur w szkołach Tarnowa. Jak wypadły licea, technika, artyści i sportowcy?
- Tajemnice krypty Ostrogskich. Zaskakujące odkrycia w sarkofagach właścicieli Tarnowa
- Tarnów i region przeżywały biblijny potop początkiem czerwca 2010 roku
- Tak zmieniała się moda na ulicach Tarnowa według zdjęć z Google Street View