FLESZ - Oszuści podszywają się pod numer ZUS-u

Krakowski magistrat opublikował dane Zarządu Zieleni Miejskiej, z których wynika, że w ciągu ostatnich sześciu lat w mieście przybyło 332 tys. drzew oraz dwa razy tyle krzewów i pnączy. W ostatnim roku to natomiast 56 612 nowych drzew. Miejska jednostka zwraca uwagę, że ważną rolę w procesie zazieleniania Krakowa i podnoszenia różnorodności biologicznej odgrywają też tzw. ekostrefy. To znajdujące się w różnych częściach miasta obszary, gdzie ingerencja w przyrodę jest maksymalnie ograniczona. Znajdują się one m.in. w Parku Maćka i Doroty na Klinach, przy Stawie Płaszowskim, w Parku Aleksandy w Bieżanowie, przy Młynówce Królewskiej, w Parku Dąbie, czy Parku Lotników Polskich.
Jednak w tym samym czasie inne drzewa znikają. Jeszcze dwa tygodnie temu pisaliśmy, że wycinka drzew trwała w wykupionym przez gminę za miliony Lesie Borkowskim, który także miał pozostać ostoją dzikiej przyrody. Jak alarmowali nas wtedy krakowianie, wycinka dotyczyła także zdrowych okazów.
- Las ma pozostać miejscem dzikiej przyrody, ale też udostępnionej mieszkańcom, co zostało w większości wykonane. Nie są planowane wycinki drzew związane z pozyskaniem drewna, a jedynie prace pielęgnacyjne - odpowiedziało nam miasto, zapewniając że wycinka w Lesie Borkowskim prowadzona jest na małą skalę. - Przykładowo w grudniu ubiegłego roku usunięto zaledwie kilkanaście drzew, z których drewno pozostawiane jest w lesie do naturalnego rozkładu - zapewniło.
- Grzechy, za które nie dostaniesz rozgrzeszenia. Ksiądz nie będzie miał wyboru
- Te znaki zodiaku wzbogacą się w 2022 roku
- Podwyżki opłat i cen w 2022 r. Nie tylko prąd i gaz. Co zdrożeje i o ile?
- Sylwestrowa zabawa w klubie Energy 2000 w Przytkowicach
- Nowy rok przynosi duże podwyżki w aptekach. Więcej zapłacimy za 500 lekarstw [LISTA]
- Ruszyła rozbiórka wiaduktu w centrum miasta. Wielkie zmiany w organizacji ruchu!