Co władze gminy Olkusz zrobiły w kwestii zapadlisk i podtopień?
Na LI sesji Rady Miejskiej w Olkuszu, która została zwołana na wniosek siedmiu radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości podana została informacja burmistrza o podjętych przez niego działaniach mających na celu zabezpieczenie mieszkańców gminy przed skutkami podtopień i groźbą pojawienia się zapadlisk.
W sprawie burmistrz miasta i gminy Olkusz Roman Piaśnik odczytał długą informacje, w której jasno podkreślił, że od wielu lat olkuski samorząd pozostaje w stałym kontakcie z przedstawicielami Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” w Bukownie. Kilkukrotnie samorząd zwracał się także do innych instytucji z prośbą o udostępnienie analiz, dokumentów i opracowań dotyczących skutków likwidacji kopalni.

Burmistrz podkreślił także że w 2020 roku samorząd gminy Olkusz, jako jedyny w powiecie olkuskim, negatywnie zaopiniował plan likwidacji kopalni „Olkusz-Pomorzany”. W świetle zagrożenia, którym w przyszłości mogą być podtopienia gmina wydała zakaz wykonywania podpiwniczeń na części terenów a także uwzględniła odpowiednie zapisy w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.
- Jeszcze jako radny Rady Miejskiej w Olkuszu a później jako burmistrz miasta i gminy Olkusz dążyłem i nadal będę dążył do zabezpieczenia interesów mieszkańców gminy Olkusz. Niestety obowiązujące przepisy skutecznie ograniczają możliwość gminy Olkusz do dochodzenia swoich praw, co potwierdzają też wnioski pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli, która wykazała, że działania podejmowane przez gminę Olkusz były prawidłowe. W dalszym ciągu będę podejmował inicjatywy prowadzące do zapewnienia bezpieczeństwa naszych mieszkańców – podkreślał burmistrz Roman Piaśnik w odczytywanej przez siebie informacji.
Po wystąpieniu burmistrza w jego imieniu głos zabrała naczelnik Wydziału Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miasta i Gminy Olkusz Agnieszka Kaczmarczyk. Przedstawiła ona mapę, na która zostały nałożone trzy opracowania wskazujące miejsca, w których mogą wystąpić zalewiska i podtopienia.

Zgodnie z mapą wśród terenów, na których woda może stanowić problem znajdują się między innymi obszary południowe wsi Żurada i Witeradów a także fragmentów terenów położonych przy Rabsztyńskiej, 20 Straconych oraz na Parczach, Gliniankach, zachodniej części Pomorzan a także Starym Olkuszu.
- Kwestia zalewisk, czyli miejsc, w których może pojawić się woda powyżej poziomu terenu dotyczy terenów leśnych, w których teraz występują zapadliska – zaznaczyła w swojej wypowiedzi naczelnik Wydziału Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miasta i Gminy Olkusz.
Zapadliska z kolei nie stwarzają zagrożenia dla mienia mieszkańców gminy Olkusz. Wszystkie dziury, które do tej pory pojawiły się w gminie wystąpiły bowiem na terenach leśnych.
Jeżeli chodzi natomiast o kwestię wypłacania odszkodowań za uszkodzenia lub zniszczenie mienia mieszkańców gminy Olkusz to wiceburmistrz Dariusz Murawski poinformował, że w 2012 roku zawarte zostało porozumienie, na mocy którego to Zakłady Górniczo-Hutnicze „Bolesław” będą odpowiadały za wszystkie powstałe szkody. Mowa tutaj oczywiście o szkodach wynikających z prowadzonej przez zakłady działalności górniczej.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Pierwsza galeria handlowa w Olkuszu pnie się w górę. Będzie gotowa jeszcze w tym roku
- W Olkuszu powstanie 36 nowych mieszkań. To będą TBS-y
- "Małpki" cieszą się ogromną popularnością w powiecie olkuskim
- Wody w "Pojezierzu olkuskim" przybywa w zaskakującym tempie
- Dni Bukowna 2023. Na stadionie MOSiR-u wystąpią gwiazdy
- Te olkuskie apteki będą pełniły dyżury w kwietniu
Wody w “Pojezierzu olkuskim” przybywa w zaskakującym tempie
