18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Comarch-Cracovia walczy z GKS i wspiera Szlachetną Paczkę [ZDJĘCIA]

A. Stanowski, J. Zaborski
Rudolf Rohaczek i Aron Chmielewski robili w czwartek zakupy w ramach akcji Szlachetna Paczka
Rudolf Rohaczek i Aron Chmielewski robili w czwartek zakupy w ramach akcji Szlachetna Paczka Andrzej Banaś
W 25. kolejce najciekawiej zapowiada się klasyk w Tychach, gdzie GKS podejmuje "Pasy". We wtorek Cracovia przełamała serię czterech porażek z rzędu, w Krakowie pokonując JKH 5:2 . Teraz jedzie do Tychów, z którymi ma dodatni bilans w tym sezonie, bo wygrała dwa mecze (2:1 i 4:2), a przegrała jeden (1:4).

- Wciąż mamy szanse na trzecie, a nawet drugie miejsce po sezonie regularnym, bo od Tychów dzielą nas cztery, a od Jastrzębia siedem punktów. A do rozegrania jest jeszcze 14 kolejek, więc można zdobyć 42 punkty - mówi trener "Pasów" Rudolf Rohaczek. - Naszym mankamentem była ostatnio gra w przewadze. Sporo pracujemy nad tym na treningach, ale w meczach jakby zapominali o tym, czego się nauczyli.

Trenera cieszy bardzo dobra postawa Rafała Radziszewskiego w bramce, od początku sezonu jest mocnym punktem zespołu. - Od postawy bramkarzy w dużej mierze zależeć będzie wynik piątkowego meczu - twierdzi Rohaczek.

W zespole Cracovii po zwycięstwie poprawiły się nastroje. - Nareszcie wygraliśmy! Seria porażek mocno nas irytowała. Teraz skupiamy się już tylko na meczu w Tychach. Jedziemy tam walczyć o trzy punkty. Na pewno nie będzie lekko, mają mocny zespół, w ostatniej kolejce walczyli w Sanoku jak równy z równym, przegrali nieznacznie 4:5 - mówi napastnik Cracovii Aron Chmielewski.
Zawodnik ten miał słaby początek sezonu, ale ostatnio coraz częściej trafia do siatki, ma na swoim koncie 8 goli i 8 asyst. - Na początku grałem najczęściej w czwartej formacji, a wiadomo, że dostaje ona na lodzie mało szans. Teraz trener przeniósł mnie do trzeciego ataku, dobrze gra mi się z Sebastianem Kowalówką i Michałem Piotrowskim - przyznaje Chmielewski.

Zwyżkę formy krakowskiego napastnika dostrzegł selekcjoner reprezentacji Igor Zacharkin. Wysłał mu powołanie do kadry na rozpoczynający się w przyszłym tygodniu turniej EIHC w Rumunii.

- To powołanie cieszy. Byłem już w kadrze u Zacharkina, ale jako rezerwowy. W meczach z Francją ani na turnieju przedolimpijskim nie zagrałem. W reprezentacji grałem ostatni raz przed rokiem u Wiktora Pysza. Trener nie zabrał mnie jednak na mistrzostwa świata do Krynicy. Mam nadzieję, że zagram w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Doniecku - mówi Aron Chmielewski.
Aksam Unia Oświęcim gości JKH Jastrzębie. W ostatnich potyczkach oświęcimianie mieli kłopoty z dobrym wejściem w mecz. Tak było u siebie z Cracovią, którą udało się złamać w końcówce, ale w Katowicach zabrakło szczęścia, dlatego skończyło się porażką Unii po karnych 2:3.

- Zazwyczaj było tak, że kryzys dotykał zespół w drugiej tercji, po bardzo mocnym wejściu. Widać taka już nasza dola, że jedną partię musimy mieć słabszą - rozpoczyna z przekąsem Waldemar Klisiak, II trener Aksamu. - Chodzi o to, żeby ewentualne przestoje były dla zespołu jak najmniej uciążliwe. Przecież nawet po mocnym starcie, w kolejnych odsłonach można roztrwonić pokaźną zaliczkę, a to także bardzo boli. Dla nas ważny jest nie tylko dobry początek, bo to dodaje zawodnikom wiary, ale potem utrzymanie ich w taktycznych ryzach. Nie można na oślep iść do przodu, żeby szukać kolejnych bramek, bo można nadziać się na kontry. Moim marzeniem jest to, żeby zawodnicy przestali kreować bramkarzy rywali na bohaterów. Nie musimy mieć wielu okazji bramkowych. Ważne, żeby krążek wpadał do siatki.

Z obozu jastrzębian dochodzą głosy, że przyjadą w mocno okrojonym składzie. Zabraknie: Lipiny, Urbanowicza, Zdenka, Marca, Prochazki i Sopki. Odczuwalna może być zwłaszcza absencja tego ostatniego, bo jest pierwszym bramkarzem. Jego zastępca Kamil Kosowski, który jest reprezentantem kraju, w ostatnich dwóch meczach wpuścił aż 13 goli.

W ostatnim meczu: Zagłębie Sosnowiec - Ciarko PBS Bank KH Sanok (godz. 17). Pauzuje: HC GKS Katowice.

Tak dawniej wyglądała droga Kraków - Tarnów [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska