https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej Polaków zmienia dostawcę prądu. Można dużo zaoszczędzić

Jan Borski
Coraz więcej Polaków zmienia dostawcę prądu. Można dużo zaoszczędzić
Coraz więcej Polaków zmienia dostawcę prądu. Można dużo zaoszczędzić archiwum Polskapresse
Zmiana firmy, od której kupujemy prąd, może pozwolić nam obniżyć rachunki o kilkadziesąt złotych. Na ten krok decyduje się coraz więcej Polaków. W minionym roku podwoiła się, i to z nadwyżką, liczba gospodarstw domowych, które zdecydowały się na zmianę dostawcy energii elektrycznej. Pod koniec 2014 roku takich gospodarstw było już prawie 288 tysięcy, o ponad 112 proc. więcej niż rok wcześniej.

Na rynku przybywa też tzw. operatorów, a więc firm, które oferują dostawę energii elektrycznej. W 2013 r. były to jedynie spółki dystrybucyjne koncernów produkujących energię.

Obecnie w roli dostawców prądu występuje już kilkadziesiąt firm. Byłoby ich jeszcze więcej, gdyby ceny prądu dla konsumentów były całkowicie wolnorynkowe; obecnie wciąż są pod nadzorem prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE). I pewne jest, że przynajmniej do końca 2015 r. to się nie zmieni.

Wśród operatorów, którzy pozyskali dotychczas najwięcej klientów indywidualnych od konkurencji, prym wiedzie Tauron (prawie 90 tys. przejętych konsumentów). PGE ma ponad 72 tysiące, zaś następne na liście: Enea i Energa, po ok. 50 tysięcy, a RWE Stoen niespełna 26 tysięcy. Z upływem czasu rośnie też liczba odbiorców energii pozyskanych przez firmy, które dopiero pojawiają się na rynku.

Dlaczego konsumenci zmieniają operatora? Przede wszystkim dla poprawy domowego budżetu. Zdaniem Agnieszki Głośniewskiej z URE na zmianie dostawcy energii można zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych. Łatwo to zresztą sprawdzić, bo URE przygotował dla konsumentów specjalną stronę internetową: (maszwybor.ure.gov.pl) z poradnikiem, jak przeprowadzić operację zmiany dystrybutora energii elektrycznej, na której znajduje się specjalny kalkulator pozwalający ocenić opłacalność takiego przedsięwzięcia.

Aby zmiana była naprawdę opłacalna, trzeba uwzględnić wszystkie koszty. Jak ostrzegają eksperci, pułapka może się kryć w tzw. opłacie handlowej, którą do rachunku za energię doliczają niektórzy operatorzy. Poza tym istotne są wszelkie inne opłaty dodatkowe, np. za wypowiedzenie umowy przed terminem. Dlatego przed podjęciem ostatecznej decyzji trzeba nie tylko dokładnie przeczytać nową umowę, ale i przeprowadzić staranne wyliczenia.

Operacja zmiany dostawcy prądu jest bezpłatna i niezbyt skomplikowana.

Zwłaszcza wtedy, gdy chce się ją przeprowadzić za pośrednictwem nowego dostawcy. Wystarczy udzielić mu pełnomocnictwa do wypowiedzenia umowy z obecnym dystrybutorem oraz podpisać umowę o dostawę prądu. Zmiana następuje po upływie trzydziestu dni.

Oczywiście, gdy ceny energii elektrycznej przestaną być pod kuratelą Urzędu Regulacji Energetyki, na rynku pojawi się jeszcze więcej firm dystrybuujących energię, a konkurencja, jak wiadomo, prowadzi do obniżki cen.

Wtedy też proces zmiany dostawców prądu nabierze dodatkowego tempa.

Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zuza002
Ja zmieniłam jakiś czas temu firme na energie 2. Rachunki mam dużo mniejsze. Ta decyzja to był strzał w dziesiątkę.
G
Gremlin
Ja moge polecic firme Axpo, ktora jest stunkowo mlodym dystrybutorem energii elektrycznej w Polsce. Mimo to, uwazam, ze maja najbardziej konkurencyjna oferte i smialo moge ich polecic. Oszczednosci juz od pierwszego rachunku, a podczas przelaczania nie ma zadnych przerw w dostawie pradu czy czegos takiego.
H
Halina
Sa operatorzy u których można duzo zaoszczedzic np Novum
U
Urszulahejhejhej
Ja polecam firme Novum zmieniłam na nią i mam oszczedności rzędu 30 zł miesiecznie
g
gienia
ehh
c
cc
Tauron, PGE, Enea, Energa wszystkie te spółki są kontrolowane przez skarb pąństwa. Nie trudno się domyśleć, że ta zmiana operatora to taka wydmuszka dla UE, by pokazać jaka to u nas wielka konkurencja jest.
"Oczywiście, gdy ceny energii elektrycznej przestaną być pod kuratelą Urzędu Regulacji Energetyki, na rynku pojawi się jeszcze więcej firm dystrybuujących energię, a konkurencja, jak wiadomo, prowadzi do obniżki cen."O jakiej konkurencji Pan redaktor mówi skoro większość rynku mają spółki kontrolowane przez skarb państwa?
a
ad
Oprócz dużych spółek wymienionych w artykule jest całe mnóstwo mniejszych, które często mają korzystniejsze warunki. Lepsza oferta podaje, że ogółek dostawców prądu mamy teraz kilkaset, więc wybór jest.
j
jan z boru
Jak to jest możliwe?Czyli mówią kolokwialnieTauron nam przyprawia rogi,zamiast nie sponsorowąć kogo popadnie niech remontuje te swwoje czary które im jeszcze wystawił Gierek,a pensje to tez mają z księzyca.To jest nie normalne,owszem jak wypracuje zysk to niech płaci ile chce,alew przedsiebiorstwie prywatnym,a nie w SA.Państwo Polskie jest tu na miejscu robione w ciula.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska