- Dobrze mi się grało, ale ciężko być zadowolonym, jak drużyna przegrywa – mówi rozsądnie młodzieżowiec „Pasów”. - Wolałbym, żebyśmy wygrywali, to jest podstawa dobrego humoru. Zaraz po wejściu na boisko miałem asystę. Myślałem, że skoro tak szybko strzeliliśmy bramkę, to, że damy radę ugrać chociaż remis. Niestety, stało się inaczej. Trener Zieliński nakazał mi ścigać się z obrońcami, biegać do długich piłek i próbować wykorzystać moją szybkość. Cały tydzień ćwiczyliśmy to na treningach.
Znają się z Rakoczym jak łyse konie
Myszor daje jakość Cracovii. Kapitalnie układa się jego współpraca z rówieśnikiem Michałem Rakoczym. W ostatnim występie popisał się dwiema kapitalnymi asystami, Rakoczy był po nich w sytuacjach sam na sam z bramkarzem, ale ich nie wykorzystał.
- Jesteśmy bardzo dobrymi kolegami – mówi Myszor. - Graliśmy wiele w juniorach, znamy się jak łyse konie, na początku tego sezonu graliśmy razem w rezerwach. Teraz graliśmy blisko siebie, byliśmy ustawieni ofensywnie.
Myszor ma na koncie 10 występów w ekstraklasie, ale żadnego z nich nie zaczynał w podstawowym składzie.
- Chcę się rozwijać, notować jak najwięcej bramek i asyst – zapewnia nastolatek. - Na każdym treningu i meczu daję sygnały trenerowi, że jestem gotowy na pierwszy skład, ale to on decyduje, kiedy przyjdzie na mnie czas. Dopiero co zaczęliśmy współpracę z trenerem Jackiem Zielińskim, nie można od razu za wiele oczekiwać, to jest proces, wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że złapiemy jakąś serię i potem już będziemy dobrze grać. Trener Zieliński ma inną koncepcję niż trener Probierz. Gramy na trzech obrońców, jak to wszystko zacznie funkcjonować, będziemy bardzo dobrą drużyną.
Młodzi w Cracovii dostają szansę
Myszora cieszy szczególnie fakt, że nowy szkoleniowiec nie boi się stawiać na młodzież, w pierwszym składzie wychodzi czterech młodych Polaków, po przerwie pojawiają się następni.
- Mnie, Karola, czy Michała bardzo to cieszy – zapewnia Myszor. - Trzymamy się razem w szatni i na boisku też.
W niedziele Cracovię czeka bardzo prestiżowy mecz – z Legią. Warszawianie byli bardzo obici w tym sezonie, przegrali siedem meczów z rzędu, ale ostatnio przerwali złą passę, wygrywając z Jagiellonią 1:0.
- Taki mecz nas mobilizuje. Widzimy, że w naszej lidze każdy może z każdym wygrać – mówi młody pomocnik „Pasów”. - Wygrywamy z Rakowem, a przegrywamy z Wisłą Płock, nie deprecjonując nikogo. Myślę, że przyjdzie dużo kibiców, to prestiżowy mecz. Trzeba się będzie pokazać, dobrze zagrać i wygrać, bo to kibiców najbardziej interesuje.
Do tej pory Myszor rywalizował z Legią w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów, ale seniorskie stracie to zupełnie co innego.
- Legia to zawsze Legia – firma! - określa rywala Myszor. - Nie ma co się jednak bać, bo jak już mówiłem, nasza liga jest bardzo wyrównana. Trzeba się skupić, zagrać na sto procent i wygrać!
Strzelić gola Borucowi
Ostatnio został powołany do reprezentacji Polski U-20 na zgrupowanie i mecz z Rumunią. Polacy przegrali 1:2, a zawodnik Cracovii zagrał od 63 minuty.
- Na zgrupowaniu w Uniejowie poznałem się z Kacprem Skibickim i Kacprem Tobiaszem z Legii – mówi zawodnik. - Był to mój debiut. Jestem bardzo zadowolony, na pewno było więcej plusów niż minusów. Szkoda, że przegraliśmy. W ogóle trenowaliśmy w świetnych warunkach, była świetna atmosfera. Trener kadry obserwuje nasze mecz i myślę, że jak będę dobrze wyglądał, to zasłużę na kolejne powołanie.
W niedzielę Myszor będzie miał okazję zmierzyć się nie z kolegą z kadry – Tobiaszem, tylko zapewne w bramce Legii stanie Artur Boruc.
- Gdyby udało się strzelić bramkę takiemu bramkarzowi, byłaby satysfakcja – marzy Myszor. - To golkiper z bogatą karierą. Pracuję i czekam z niecierpliwością na ten mecz.
- Głośne śluby w Polsce. Robert i Anna Lewandowscy odnowili przysięgę małżeńską
- Najlepsze parki w Krakowie. TOP 30 atrakcji na lato w mieście
- Iga Świątek tak się bawi i mieszka! Zobaczcie, jak wygląda jej dom w Raszynie
- Gdzie mieszkają fani Cracovii, a gdzie Wisły? Kibicowska mapa Krakowa
- Legia spada do I ligi. Licznik bije - już 14 porażek! MEMY
- Doda atakuje Majdana "Dziewczynami z Dubaju"? A kiedyś byli tak zakochani! ZDJĘCIA
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?