Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia - Legia 3:0! "Pasy" po raz pierwszy w historii zagrają w finale Pucharu Polski! Dwa gole Mateusza Wdowiaka

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia - Legia. Mateusz Wdowiak zdobył dwa gole
Cracovia - Legia. Mateusz Wdowiak zdobył dwa gole Andrzej Banaś
W meczu półfinału Totolotek Pucharu Polski Cracovia wygrała z Legią Warszawa 3:0. Po raz pierwszy w swojej historii awansowała do finału. Z kim w nim zagra 24 lipca w Lublinie? To okaże się w środę, gdy w drugim półfinale zmierzy się Lech Poznań z Lechią Gdańsk.

Awans do finału to największy sukces „Pasów” w tych rozgrywkach. Do tej pory były w półfinale - w 1962, 2007 i w tym sezonie.

Początek meczu w Krakowie był piorunujący dla gospodarzy. Po wyrzucie piłki z autu przez Kamila Pestkę, w pole karne wstrzelił ją Pelle van Amersfoort, główkował Michał Helik i piłka trafiła do Mateusza Wdowiaka, który strzałem z bliska pokonał Wojciecha Muzyka. Na trybunach zapanowała euforia.

Legia nie chciała długo czekać na rewanż. W 10 min Luquinhas znalazł się w sytuacji sam na sam z Lukasem Hrosso i golkiper „Pasów” pokazał, że zna swój fach, broniąc w tej groźnej sytuacji.

Ale to „Pasy” poszły za ciosem, w 14 min znów po wrzutce van Amersfoorta i strzale Davida Jablonsky'ego błąd popełnił Muzyk, nie łapiąc piłki, co wykorzystał Michał Helik i z bliska wepchnął piłkę do siatki! Cracovia nie traciła rezonu, nie dała się zepchnąć do kurczowej defensywy, tylko nękała rywala kolejnymi atakami. Kapitalną partię rozgrywał van Amersfoort, ustawiony na pozycji defensywnego pomocnika.

Po przerwie Cracovia nie zwalniała tempa. Szczególnie aktywny był Wdowiak. Raz dostał zbyt późno podanie i będąc sam przed bramkarzem był na spalony. W drugiej sytuacji sam przedryblował obronę rywali, strzelił jednak w bramkarza. W 62 min goście mieli rzut wolny z 22 m. Walerian Gwilia dobrze uderzył, ale równie udanie piąstkował Hrosso.

Kibice Cracovii gorącym dopingiem wspierali "Pasy"

Cracovia - Legia Warszawa. Tak kibice "Pasów" wspierali zesp...

Krakowianie nie ustawali w wysiłkach, by podwyższyć rezultat. W 75 min z bliska strzelał Helik, ale tym razem Muzyk dobrze interweniował. W 82 min krakowianie wyprowadzili nokautujące uderzenie – Wdowiak przebiegł kilkadziesiąt metrów, był sam na sam z Muzykiem, wprawdzie dał się dogonić obrońcy, ale strzałem z kilkunastu metrów po ziemi pokonał Muzyka. To był gwóźdź do trumny dla warszawian.

Cracovia – Legia Warszawa 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Wdowiak 5, 2:0 Helik 14, 3:0 Wdowiak 82
Cracovia: Hrosso – Rapa, Helik, Dytiatjew, Pestka – Hanca, Loshaj (72 Thiago), van Amersfoort, Fiolić (66 Dimun), Wdowiak (89 Siplak) – Lopes.
Legia: Muzyk – Luis Rocha (81 Stolarski), Wieteska, Jędrzejczyk, Karbownik - Cholewiak, Slisz, Gwilia, Martins (46 Rosołek), Luquinhas – Pekhart (57 Wszołek).
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Żółte kartki: Fiolić (25, faul), Wdowiak (45+1, faul), van Amersfoort (66, faul), Thiago (86, faul), Hanca (90+1, niesportowe zachowanie) – Karbownik (72, faul), Slisz (90+2, niesportowe zachowanie), Gwilia (90+2, niesportowe zachowanie). Widzów: 3498.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska