- Cracovia będzie miała problem - mówi Maciej Murawski, ekspert stacji Canal Plus. - Zresztą jak każdy zespół, który znalazł się w dolnej ósemce.
Krakowianie byli przez cały sezon przyzwyczajeni do tego, że mają walczyć o wyższe cele. Ich sposób gry, czyli tzw. tiki-taka, nie bardzo sprawdza się w meczach, które trzeba wygrać walką, wyrachowaniem, a nie prowadzeniem gry. - Sam sposób gry nie jest problemem - mówi Murawski. - W tym systemie środek obrony to kluczowa pozycja. Widać, że transfer Milosa Kosanovicia był bardzo dużym błędem. Nie powinno się tego robić, nie mając następcy. A jeśli chodzi o obronę, to ta kołdra w Cracovii jest krótka. W ofensywie jest wielu podobnych do siebie pomocników, których można dowolnie zestawiać. Nie każdy defensywny pomocnik jest jak Mascherano. Trener Stawowy chciał powielić wariant Guardioli i przesunął Damiana Dąbrowskiego do defensywy. A on tyle nie daje zespołowi na nowej dla siebie pozycji, co jako defensywny pomocnik.
"Pasy" są pod presją, której mogły uniknąć, awansując do ósemki. Nie znalazły się w niej trochę pechowo, lecz same też są winne takiej sytuacji. Murawski zwraca uwagę na jeszcze jeden istotny fakt: - Cracovia nie była tak skoncentrowana na walce o utrzymanie jak Podbeskidzie czy Widzew. Dzięki podziałowi punktów te zespoły dostały nowe życie. Dlatego mecz z Piastem będzie decydował o przyszłości. Jeśli krakowianie wygrają, nabiorą pewności siebie, a to będzie kluczowa sprawa.
Trenerem Piasta Gliwice w miejsce zwolnionego Marcina Brosza został wczoraj Hiszpan Angel Perez Garcia. Był obrońcą Realu Madryt, z którym zdobył mistrzostwo Hiszpanii i Puchar Króla w 1980 roku. Ostatnio trenował New Radiant SC z Malediwów, z którym rozstał się po dwóch miesiącach.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+